Wszyscy widzieli już piłkę w siatce, a Lewandowski... Zobacz akcję Polaka

Materiały prasowe / Fot. Viaplay / Robert Lewandowski był bardzo bliski zdobycia bramki w I połowie meczu z Herthą Berlin.
Materiały prasowe / Fot. Viaplay / Robert Lewandowski był bardzo bliski zdobycia bramki w I połowie meczu z Herthą Berlin.

To była 36. minuta meczu Hertha Berlin - Bayern Monachium. Robert Lewandowski dopadł do świetnego dośrodkowania i... Nie padła bramka! Musisz obejrzeć tę sytuację. Co się właściwie stało?

"Prawie to wcisnął!" - krzyknął komentator Viaplay w końcówce I połowy meczu Hertha Berlin vs Bayern Monachium. Przy stanie 1:0 dla Bawarczyków, Robert Lewandowski stanął przed wielką szansą na podwyższenie wyniku i tym samym bramkę numer 599 w swojej karierze piłkarskiej. Tak przynajmniej policzyli statystycy: Wojciech Frączek oraz Łukasz Hulisz.

Ale nie wcisnął. Jego strzał koniuszkami palców wybił na rzut rożny bramkarz Herthy - Alexander Schwolow. Golkiper ekipy ze stolicy Niemiec pokazał naprawdę niespotykany refleks. Jego interwencję można oglądać w nieskończoność.

A Lewandowski? Nie mógł uwierzyć, jak to nie wpadło. Zobacz.

Źródło: Viaplay

Bayern Monachium bardzo wyraźnie pokonał Herthę (TUTAJ znajdziesz pomeczową relację >>), ale polski napastnik nie wpisał się na listę strzelców.

A za tydzień (5 lutego) Bawarczyków czeka kolejne spotkanie w ramach Bundesligi. Lider tabeli podejmie RB Lipsk - szóstą drużynę w niemieckiej ekstraklasie. Dla "Lewego" będzie to kolejna okazja na powiększenie swojego konta strzeleckiego.

ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia

Źródło artykułu: