Cudowny gol nie pomógł Warcie Poznań. Porażka w sparingu

Trzecie zimowe wzmocnienie Warty Poznań. Pozyskała piłkarza Lechii Gdańsk

Ekipa Dawida Szulczka stworzyła mniej sytuacji niż jej rywal, jednak dobry mecz rozegrał Mateusz Kuzimski, który już w 13. minucie mógł zdobyć gola, ale przegrał pojedynek z bramkarzem.

Napastnik poznaniaków fenomenalnie pokazał się 26 minut później, gdy po rzucie wolnym postanowił uderzyć przewrotką i wyszło mu to fantastycznie. To był gol tylko wyrównujący, bo wcześniej Macedończycy wykorzystali rzut karny podyktowany za faul Jana Grzesika.

Skendija zdobyła jeszcze dwie bramki i zwyciężyła ostatecznie 3:1. - Tym meczem zakończyliśmy mikrocykl, który był dla nas bardzo intensywny pod względem obciążeń. Zmęczenie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne, było widać na boisku. To był okres, w którym mogliśmy sobie pozwolić na więcej eksperymentów - zarówno w ustawieniu, jak i rozwiązaniach taktycznych - powiedział na łamach oficjalnego serwisu klubu trener analityk Warty Tomasz Przekaza.

ZOBACZ WIDEO: Trudne zadanie dla nowego selekcjonera. Engel wskazuje najważniejsze rzeczy do zrobienia

- Teraz wchodzimy już w etap, w którym będzie się krystalizował najmocniejszy skład - z myślą przede wszystkim o meczu ligowym z Górnikiem Łęczna - dodał.

Ostatni sprawdzian podczas zgrupowania w Turcji czeka zielonych w czwartek. Wtedy ich rywalem będzie 10. zespół ekstraklasy ukraińskiej - Metalist Charków.

Skendija Tetowo - Warta Poznań 3:1 (2:1)
1:0 - Valmir Nafiu (k.) 32'
1:1 - Mateusz Kuzimski 39'
2:1 - Valmir Nafiu 43'
3:1 - Dashmir Elezi 73'

Skład Warty Poznań: Jędrzej Grobelny - Jan Grzesik (46' Mikołaj Rakowski), zawodnik testowany, Dawid Szymonowicz (70' Michał Kopczyński), Łukasz Trałka (61' Mateusz Kupczak), Konrad Matuszewski (46' Jakub Kiełb), Daniel Szelągowski (46' Kajetan Szmyt), Mateusz Kupczak (46' Filip Luberecki), Mateusz Czyżycki (70' Mateusz Kuzimski (84' Albert Żerkowski)), Michał Jakóbowski (46' Miłosz Szczepański), Mateusz Kuzimski (46' Jakub Sangowski).

Czytaj także:
Szymon Mierzyński: Komedia z Paulo Sousą idzie na konto Zbigniewa Bońka [OPINIA]
Szczegółowy terminarz 1/8 finału Ligi Mistrzów. Hit już pierwszego dnia!