Niespodzianki w Pucharze Króla nie było. Demolka w ćwierćfinale

PAP/EPA / Javier Etxezarreta / Na zdjęciu: Juanmi
PAP/EPA / Javier Etxezarreta / Na zdjęciu: Juanmi

W czwartek poznaliśmy kolejnego półfinalistę rozgrywek Pucharu Króla. W San Sebastian niespodzianki nie było. Miejscowy Real Sociedad nie sprostał wyżej notowanemu Realowi Betis. Drużyna z Sewilli wygrała 4:0.

Znamy już trzy zespoły, które awansowały do półfinału rozgrywek Pucharu Króla.

Do Valencii i Rayo Vallecano w czwartek dołączył, plasujący się w La Lidze na 3. miejscu, Betis. Zespół z Sewilli rywalizował w San Sebastian i w potyczce z Realem Sociedad był faworytem.

Drużyna z San Sebastian w 2021 roku zdobyła Puchar Króla, w zaległym finale z 2020 roku pokonując Athletic Bilbao. Teraz o triumfie może zapomnieć.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kapitalny gol w wykonaniu piłkarki! Trafiła idealnie

Goście prowadzenie objęli już w 12. minucie. Juanmi po dograniu Williama Carvalho skierował piłkę do siatki. Ten sam zawodnik w dwunastej minucie 2. połowy podwyższył prowadzenie Betisu. Wówczas podawał Alex Moreno.

Gospodarze stworzyli sobie kilka okazji, ale nie byli w stanie zdobyć kontaktowego gola. Real Sociedad marzeń o awansie do półfinału pozbawił w Willian Jose, w 83. minucie pewnie wykorzystując rzut karny. Cztery minuty później wynik gry ustalił Aitor Ruibal.

Real Sociedad - Real Betis 0:4 (0:1)
0:1 - Juanmi 12'
0:2 - Juanmi 57'
0:3 - Willian Jose (k.) 83'
0:4 - Aito Ruibal 87'

Czytaj także:
Totalne szaleństwo! Wyeliminowali FC Barcelonę!
Dogrywka i dwie czerwone kartki w meczu Realu Madryt z Elche!

Źródło artykułu: