Kolejne problemy Legii. Poważne osłabienia przed meczem z Wartą

Tomasz Galiński 11 Lutego 2022, 15:32

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa

• Skomplikowana sytuacja Śląska Wrocław. Miała być walka o puchary, będzie o utrzymanie

- Trener Czerczesow mówił, że nie ma problemów, są tylko rozwiązania. Prawda jest taka, że mamy problemy zarówno w kwestii kartek, jak i zdrowia. Występ paru zawodników stoi pod znakiem zapytania. Są jednak inni, którzy czekają na swoją szansę, a są w dobrym momencie, żeby z nich skorzystać - wytłumaczył trener Aleksandar Vuković podczas briefingu.

Poza składem jest również Luquinhas, który jedną nogą jest już piłkarzem New York Red Bulls. - Jest spakowany do wyjazdu i na dobrą sprawę już go z nami nie ma. Jestem już z tym faktem pogodzony. Odchodzi od nas bardzo ważny zawodnik i świetny człowiek. Nie trenował z nami w ostatnich dniach i nie jest brany pod uwagę w kontekście najbliższego meczu - dodał szkoleniowiec Legii.

Mimo sporych braków kadrowych Legia ma nadzieję na drugie zwycięstwo w 2022 roku, które prawdopodobnie pozwoli na dobre wydostać się ze strefy spadkowej. - Dopiero kolejne zwycięstwo da nam więcej pewności siebie, drużyna tego potrzebuje. O to będziemy walczyć w spotkaniu z Wartą. Chcemy zdobyć kolejne trzy punkty i zrobić mały krok, żeby poprawić naszą sytuację - powiedział Vuković.

Zadanie nie będzie jednak proste, ponieważ Warta również jest zespołem walczącym o życie - ma o jeden zdobyty punkt mniej niż Legia. - To rywal, którego będziemy respektować. Miejsce w tabeli jest niższe niż mogłoby być, gdyby nie bramki tracone w końcówkach meczów. Jest to doświadczony zespół, grający ambitnie, w dość specyficznym systemie. Zagramy ze świadomością, jak ważne dla nas jest to spotkanie. Nastawiamy się na trudny bój - podsumował trener Vuković.

Początek meczu Legia Warszawa - Warta Poznań w niedzielę o godz. 17.30.

CZYTAJ TAKŻE:
Jacek Zieliński pod dużym wrażeniem siły Lechii Gdańsk. Ostatni mecz inspiracją dla Cracovii
Transferowa bomba w PKO Ekstraklasie!