Bawarczycy musieli radzić sobie bez Manuela Neuera. Początek meczu należał do drużyny gości. W siódmej minucie Robert Lewandowski rozpoczął strzelanie na stadionie VfL Bochum. Reprezentant Polski zdobył 600. bramkę w profesjonalnej karierze.
Później posypała się defensywa Bayernu Monachium. Pięć minut po trafieniu kadrowicza na listę strzelców wpisał się Christopher Antwi-Adjei. Przed zmianą stron Sven Ulreich wyjmował piłkę z siatki po strzałach Jurgena Locadii, Cristiana Gamboy i Gerrita Holtmanna.
Beniaminek upokorzył zespół Juliana Nagelsmanna. Po raz pierwszy od listopada 1975 roku monachijczycy stracili aż cztery gole w pierwszej połowie meczu.
47 lat temu monachijczycy mierzyli się z Eintrachtem. W pierwszych 45 minutach frankfurtczycy pięć razy pokonali legendarnego Seppa Maiera i w ostatecznym rozrachunku zwyciężyli 6:0.
To był poważny sygnał ostrzegawczy dla Bayernu. Przed sobotnim spotkaniem klub Lewandowskiego prowadził w ligowej tabeli i miał dziewięć punktów przewagi nad drugą Borussią Dortmund.
4 – Der VfL Bochum ist der erste Klub, der in einem #Bundesliga-Spiel gegen den FC Bayern vier Tore vor der Pause erzielen konnte, seit Eintracht Frankfurt im November 1975 (5 beim 6-0-Sieg). Dammbruch. #BOCFCB pic.twitter.com/ccQhwzmfAz
— OptaFranz (@OptaFranz) February 12, 2022
Czytaj także:
Oficjalnie. Robert Lewandowski dokonał wielkiego wyczynu!
Kurt Zouma skończony w reprezentacji Francji?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tego jeszcze nie widzieliśmy! Kapitalna obrona rzutu karnego