Przez większą część spotkania Pogoń Szczecin dyktowała tempo gry. Pierwszy gol padł już szóstej minucie. Luka Zahović znalazł drogę do siatki po dobrym dograniu Mariusza Malca.
Dante Stipica nie miał zbyt dużo pracy, ale w 58. minucie musiał wyciągać piłkę w siatki. Patryk Szysz oddał strzał głową i wpisał się na listę strzelców.
Wahan Biczachczjan rozpoczął mecz wśród rezerwowych i podniósł się z ławki w 72. minucie. Chwilę później nowy nabytek Pogoni zdobył bramkę wyjątkowej urody. 22-latek fantastycznie uderzył z dystansu w okienko. Piłka była poza zasięgiem bezradnego Dominika Hładuna.
ZOBACZ WIDEO: Skandal podczas przejazdu autokaru Realu Madryt. Te obrazki obiegły świat
W ostatecznym rozrachunku Pogoń wygrała 2:1 z Zagłębiem i trzy punkty zostały w Szczecinie. Zespół Kosty Runjaicia traci tylko dwa punkty do prowadzącego Lecha Poznań.
Zimą szczecinianie pozyskali Biczachczjan z MSK Żylina za 900 tysięcy euro. Reprezentant Armenii odwdzięczył się trenerowi za zaufanie. W niedzielę ofensywny pomocnik wystąpił drugi raz na poziomie PKO Ekstraklasy i strzelił drugiego gola.
Ależ GOL ALEŻ GOL
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) February 13, 2022
W fenomenalny sposób wprowadził się do @_Ekstraklasa_ Vahan Bichakhchyan @PogonSzczecin wygrywa z @ZaglebieLubin 2:1 i wciąż ma tylko 2 punkty straty do lidera z Poznania
Za moment na naszej antenie pojedynek Legii z Wartą.#POGZAG pic.twitter.com/3W0BQXfvg6
Czytaj także:
Twierdza Płock padła! Wilczek już strzela dla Piasta
Lech poszedł za ciosem. Pozytywne myśli u Macieja Skorży