Oficjalnie: Legia potwierdziła duży transfer!

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Artur Boruc
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Artur Boruc

Legia Warszawa pilnie potrzebuje wzmocnień i to na kilku pozycjach. Mistrzowie Polski walczą o utrzymanie, ale obecna kadra nie daje gwarancji, że ta misja się powiedzie. Na szczęście dla kibiców z Łazienkowskiej właśnie została poszerzona.

Jak informowaliśmy w czwartek, Legia Warszawa ściąga solidnego bramkarza. To 29-letni Richard Strebinger, golkiper Rapidu Wiedeń.

Polski klub przyglądał mu się od kilku miesięcy, natomiast w ostatnich dniach sprawy mocno przyspieszyły. W niedzielne południe Legia potwierdziła nasze wcześniejsze informacje.

Strebinger przyleciał do Warszawy w piątek, przeszedł testy medyczne i podpisał kontrakt, który będzie obowiązywał do końca sezonu z opcją przedłużenia o dwa lata.

ZOBACZ WIDEO: Miał zawał serca na boisku! Wrócił do gry

Piłkarz zrobił "rekonesans" już wcześniej, pojawiając się na meczu Legii z Wartą. Choć wynik był mocno rozczarowujący, to Strebingerowi spodobał się stadion i miasto. Po tamtym meczu dał ostateczne zielone światło do dokończenia negocjacji.

W teorii Austriak będzie mógł zadebiutować już w następnym meczu, z Wisłą Kraków. Choć…  w starciu z  spisał się na tyle dobrze, że być może sprawi ból głowy trenerowi.

Oczywiście, w najbliższym czasie Aleksandar Vuković nie będzie mógł skorzystać z usług Artura Boruca, który po czerwonej kartce z Wartą pauzuje trzy spotkania.

A wspomniany Strebinger trafi na Łazienkowską bez konieczności zapłaty odstępnego mimo że jego kontrakt z Rapidem obowiązywał do końca tego sezonu.

Grabara następcą Szczęsnego?
Turek docenia grę w Polsce

Źródło artykułu: