Lewandowski nie przestaje zaskakiwać. Kolejne rekordy Polaka

Każdy z dwóch goli strzelonych ekipie z Fuerth przez Roberta Lewandowskiego w meczu 23. kolejki Bundesligi miał swoją wagę i był wyjątkowy.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Na zdjęciu od lewej: Nick Viergever i Robert Lewandowski PAP/EPA / RONALD WITTEK / Na zdjęciu od lewej: Nick Viergever i Robert Lewandowski
W wygranym przez Bayern Monachium pojedynku u siebie z Greuther Fuerth (4:1, więcej TUTAJ) Robert Lewandowski strzelił gole nr 27 i 28 w tym sezonie Bundesligi.

Napastnik Bawarczyków jest na dobrej drodze do pobicia własnego rekordu bramek zdobytych w jednym sezonie ligi niemieckiej (41 goli). To jednak okaże się za kilka miesięcy, ale już teraz "Lewy" może cieszyć się z dwóch kolejnych rekordów.

"Trafienie na 1:1 tuż po przerwie niedzielnego meczu w wykonaniu Lewandowskiego było wyjątkowe. Odkąd 33-latek przeniósł się z Borussii Dortmund do Bayernu (latem 2014 r.) do 20 lutego 2022 r. Fuerth był jedyną drużyną w Bundeslidze, z którą Polak grał, ale nie strzelił gola. Dziś Fuerth został 27. zespołem z Niemiec, któremu "Lewy" strzelił co najmniej jedną bramkę" - pisze portal sport1.de.

Na tym jednak nie koniec rekordów Lewandowskiego. Jak podała platforma DAZN, golem na 3:1 w 82. minucie spotkania na Allianz Arenie 33-latek wyrównał rekord Bundesligi Claudio Pizarro pod względem liczby bramek zdobytych głową.

Zobacz:
Lewandowski tłumaczy swoje zachowanie. "Trzeba było wrzucić impuls"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: w tej roli Lewandowskiego jeszcze nie widzieliśmy. Co on trzyma w dłoni?
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×