To była 24. minuta wyjazdowego spotkania z Jagiellonią Białystok (1:1). Pomocnik zielonych walczył o piłkę we własnym polu karnym i został kopnięty w twarz przez Bogdana Tiru, który próbował się złożyć do strzału przewrotką. Winowajca otrzymał czerwoną kartkę, zaś poszkodowany musiał zostać zmieniony.
- Michał doznał złamania kości nosowej, które wymagało repozycji. Za kilka dni zawodnik uda się do kliniki na zdjęcie opatrunku oraz wizytę kontrolną u klubowego lekarza. W przyszłym tygodniu Michał powinien wrócić do treningów w specjalistycznej masce ochronnej - przekazał fizjoterapeuta Warty, Wojciech Danielewicz.
To oznacza, że Michał Kopczyński na pewno nie zagra w najbliższym spotkaniu poznaniaków z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Starcie w Małopolsce odbędzie się w sobotę o godz. 15.00.
Jeśli rekonwalescencja 29-latka przebiegnie sprawnie, to być może wystąpi on w następnej ligowej potyczce poznaniaków - domowej z Górnikiem Zabrze (w sobotę 12 marca o godz. 15.00).
Kopczyńskiego może zastąpić m. in. Niilo Maenpaa - fiński pomocnik, którego Warta pozyskała w zimowym okienku transferowym.
Czytaj także:
Transfer z Warty Poznań do Arki Gdynia
Warta Poznań walczy o nowy stadion. Spotkanie na najwyższym szczeblu
ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!