W pierwszym spotkaniu w Mediolanie Liverpool FC wygrał 2:0. W rewanżu Inter zdołał odpowiedzieć tylko jednym golem. W 61. minucie bajecznym uderzeniem popisał się Lautaro Martinez.
Bramkowa akcja rozpoczęła się od straty gospodarzy na własnej połowie. Po kilku szybkich podaniach piłka w końcu trafiła do Argentyńczyka, który przymierzył zza pola karnego.
Piłka wleciała praktycznie w samo okienko bramki Alissona. Brazylijczyk wyciągnął się jak długi, ale nie zdołał zatrzymać tego fantastycznego strzału (zobacz bramkę na samym dole). "Ależ przepiękne uderzenie" - emocjonował się komentator Polsatu Sport.
ZOBACZ WIDEO: Ile płaci Wisła? Na taką pensję można liczyć w Krakowie
Chwilę później Inter po czerwonej kartce osłabił Alexis Sanchez. Mediolańczycy już nie zdołali doprowadzić do dogrywki i tegoroczną edycję Ligi Mistrzów zakończyli na 1/8 finału (więcej o meczu TUTAJ).
Martinez na gola w Lidze Mistrzów czekał aż 490 dni. Poprzednio z trafienia cieszył się w listopadzie 2020 r. w meczu z Realem Madryt.
Co za gol! #UCL #ChampionsLeague pic.twitter.com/9FU0PYZtVm
— Polsat Sport (@polsatsport) March 8, 2022
Czytaj też: Dramat podczas meczu Ligi Mistrzów. Spotkanie przerwano