Tak wygląda klasyfikacja strzelców Bundesligi

Bramkarz nie miał żadnych szans. Tak Lewandowski strzelił 30. gola [WIDEO]

Kadrowicz był bohaterem sobotniego spotkania. W końcówce pierwszej połowy Robert Lewandowski wywalczył rzut karny i sam wykonał egzekucję. Przed zmianą stron mistrzowie Niemiec mieli trzybramkową przewagę, na listę strzelców wpisali się też Kingsley Coman i Tanguy Kouassi.

Bayern Monachium postawił kropkę nad "i" chwilę po wznowieniu gry. Podopieczni Juliana Nagelsmanna przeprowadzili zespołową akcję, Jamal Musiala wstrzelił piłkę w pole karne i Lewandowski skierował ją do siatki. Andreas Luthe nie uchronił Unionu Berlin przed stratą czwartego gola.

To była różnica klas. Po dwóch remisach Bawarczycy zdeklasowali Union (4:0) i prowadzą w tabeli Bundesligi.

Reprezentant Polski zasłużył na tytuł MVP. Już piąty raz w karierze Lewandowski przekroczył barierę 30 goli w jednym sezonie Bundesligi - w ten sposób 33-latek zrównał się z legendarnym Gerdem Muellerem.

"Lewy" zgromadził 31 trafień w 27 meczach ligowych i ma sporą przewagę nad Patrikiem Schickiem. Do tej pory piłkarz Bayeru 04 Leverkusen zdobył 20 bramek. Erling Haaland (16 goli) wciąż zajmuje trzecie miejsce w klasyfikacji.

Czołówka klasyfikacji strzelców Bundesligi:

Czytaj także:
Po urazie śladu nie widać. Magia Lewandowskiego i show Bayernu!
Co to był za gol! Gwiazdor Bayernu odpalił "petardę"

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski w końcu wygra Złotą Piłkę?! "I tu pojawia się problem"