Klasyk zaplanowano dopiero w sobotę 9 kwietnia o godz. 17.30, więc dzieli nas od niego kilkanaście dni. Tymczasem w środę wieczorem "Kolejorz" podał, że uprawnionych do wejścia na Stadion Miejski jest niemal 34,5 tys. kibiców.
Obiekt mieści nieco ponad 40 tys. osób, zatem w dystrybucji pozostało ok. 6 tys. wejściówek. Biorąc pod uwagę dotychczasową dynamikę ich sprzedaży, osiągnięcie kompletu powinno być kwestią kilkudziesięciu godzin.
Szykuje się kolejny komplet przy Bułgarskiej Osoby, które miały bilet na #LPOLEG w 2020 roku MUSZĄ wybrać miejsce na stadionie z puli, która jest dla was zarezerwowana i wygenerować nowy bilet. Rezerwacja kończy się 72h przed meczem Bez nowego biletu nie wejdziecie na stadion pic.twitter.com/6RDHjqPqRR
— Lech Poznań (@LechPoznan) March 23, 2022
Zanim dojdzie do klasyku, obie drużyny czekają jeszcze inne wyzwania. Lechici zagrają w lidze ze Śląskiem Wrocław (01.04), a następnie w Fortuna Pucharze Polski z III-ligową Olimpią Grudziądz (05.04). Legioniści natomiast w PKO Ekstraklasie podejmą Lechię Gdańsk (02.04), zaś potem czeka ich pucharowe starcie z Rakowem Częstochowa (06.04).
Do tej pory najwyższą frekwencję w sezonie 2021/2022 mieliśmy na niedawnym spotkaniu Lecha z Jagiellonią Białystok (3:0). W ubiegłą sobotę na trybunach stadionu przy ul. Bułgarskiej zasiadły 40 072 osoby.
Czytaj także:
Ukraina na mundialu bez gry? Czesław Michniewicz zabrał głos
Warta Poznań walczy o nowy stadion. Spotkanie na najwyższym szczeblu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!