"Koncepcji gry nie mamy żadnej". Eksperci rozczarowani grą Polaków

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Greg Taylor (z lewej) i Piotr Zieliński
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Greg Taylor (z lewej) i Piotr Zieliński

Remisem zakończyło się spotkanie towarzyskie Szkocja - Polska (1:1). Wynik nie odzwierciedlał jednak postawy Biało-Czerwonych. Ich grę negatywnie ocenili piłkarscy eksperci.

Reprezentacja Polski ma za sobą pierwszy występ pod wodzą Czesława Michniewicza. Biało-Czerwoni nie porywali swoją grą, a na domiar złego gola strzelił im Kieran Tierney. W doliczonym czasie gry rzut karny wywalczył Krzysztof Piątek, który następnie doprowadził do remisu.

"Dla drużyn grających tak jak Polska w pierwszej połowie, nie ma miejsca na mundialu" - pisał już w trakcie spotkania Michał Kołodziejczyk. Podkreślił przy okazji, że - jego zdaniem - we wtorek nie powinien zagrać Arkadiusz Reca.

"Koncepcji gry nie mamy żadnej. I to trwa nie od dziś. Natomiast różne okoliczności nam nie sprzyjają" - ocenił Andrzej Twarowski. Dziennikarz miał zastrzeżenia do ułożenia drużyny.

"Zero gry i pozytywów. Gol stracony po stałym fragmencie gry. Czuję się, jakbym oglądał próby generalne przed Euro 2020" - skomentował to spotkanie Szymon Janczyk.

"Ajajaj, szkoda. Stały fragment, Tierney uciekł Bielikowi…" - pisał Michał Pol. Jednocześnie chwalił wejście Sebastiana Szymańskiego.

"Wreszcie mamy selekcjonera, który wie, na jakiej pozycji gra Sebastian Szymański" - pisał z kolei Przemysław Chlebicki.

"Strach się bać przed wtorkiem" - komentował Mateusz Ligęza.

"To był mecz na nie. Ty nie, ty nie, ty jeszcze długo, długo nie" - skwitował Łukasz Olkowicz.

"Dobrze zagrali Szkoci. Wiedzieli, jak przytrzymać piłkę, grali często prostopadłe podania, dobrze wracali po stracie, potrafili wyjść spod naszego pressingu" - komplementował rywali Marcin Gazda.

"Kij z tym karnym. Co się dzieje we Włoszech" - komentował z kolei Kuba Cimoszko. Gdy Krzysztof Piątek doprowadzał do remisu, Włosi przegrali sensacyjnie z Macedonią i odpadli z walki o mundial.

"Najbardziej w dzisiejszym meczu, oprócz Skorupskiego, podobał mi się Kuba Moder. Kilka niezłych piłek zagrał Matty Cash. Momenty były. Nadzieje są. Wtorek może być piękny!" - zapowiadał Marcin Malawko.

Dodajmy, że przed Biało-Czerwonymi niezwykle ważne spotkanie. 29 marca na Stadionie Śląskim w Chorzowie zagrają w finale baraży o mistrzostwa świata. Początek tego meczu wyznaczono na godz. 20:45.

Czytaj także:
Piękny gest podczas meczu Szkocja - Polska. Zobacz, jakie opaski założyli kapitanowie
Dramat Arkadiusza Milika. Kontuzja reprezentanta Polski

ZOBACZ WIDEO: Zrobiło się niezręcznie. Zobacz, jak zareagował Lewandowski

Źródło artykułu: