Przed meczem powszechnie wiadomo było, że mecz Szkocji z Polską będzie miał wymiar nie tylko sportowy, ale też pomocowy. Oficjalnie ogłoszono bowiem, że z każdego sprzedanego biletu na wczorajszy mecz organizatorzy przekażą 10 funtów dla organizacji UNICEF działającej na Ukrainie.
Biorąc pod uwagę, że mecz odbywał się na stadionie Hampden Park w Glasgow, który docelowo może pomieścić 51 tysięcy ludzi, trzeba przyznać, że kibice naprawdę dobrze się spisali, szczególnie że był to jedynie mecz towarzyski.
W tym czasie zarówno Polska jak i Szkocja docelowo miały grać swoje mecze półfinałowe baraży do mistrzostw świata w Katarze. Jednak w wyniku wojny wywołanej przez Rosję w Ukrainie do tych spotkań w zamierzonym terminie dojść nie mogło.
Kibiców trzeba pochwalić, że w szczytnym celu przybyli na stadion na, w gruncie rzeczy nic nie znaczący, mecz sparingowy. Na trybunach słychać było nie raz bardzo głośnych Polaków, więc kolejny raz w ostatnim czasie możemy być dumni z naszych rodaków.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: naprawdę tak chciał czy... mu zeszło?!