Były kadrowicz ostro o Karolu Świderskim. "U mnie by już nie zagrał"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Karol Świderski
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Karol Świderski

Karol Świderski nie wziął udziału w marcowym zgrupowaniu kadry przez uraz. Mimo to zagrał w ostatnim ligowym spotkaniu MLS. Na temat całej sytuacji stanowczo wypowiedział się były reprezentant Polski, Henryk Wawrowski w rozmowie z "Interią".

Czesław Michniewicz ma niemałą zagwozdkę przed wtorkowym spotkaniem. Po czwartkowym wieczorze kadra została z jednym, w pełni zdrowym napastnikiem - Adamem Buksą. Arkadiusz Milik i Krzysztof Piątek doznali kontuzji podczas meczu ze Szkocją (1:1).

Już wiadomo, że ten pierwszy nie zagra w finale baraży przeciwko Szwecji. Piątek walczy z czasem, a selekcjoner potwierdził, że weźmie udział w ostatnim treningu (więcej przeczytasz TUTAJ). Tuż przed zgrupowaniem urazu nabawił się Karol Świderski.

Snajper Charlotte FC nie wziął w nim udziału. Zagrał za to w ostatniej kolejce MLS i strzelił dwa gole. Jego przerwa trwała krócej niż początkowo zakładano. Wywołało to spore poruszenie wśród kibiców Biało-Czerwonych oraz dziennikarzy.

ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #04: Wraca kadra! Kłopot bogactwa, troska o "Lewego", pomoc dla Ukrainy

- Jeżeli Świderski gdzieś tam strzela bramki, a tutaj teraz nie przyjechał, to żadna strata, nie robiłbym z tego jakiejś tragedii. Dla mnie taki piłkarz, który ma powołanie na zgrupowanie reprezentacji Polski, a nie przyjeżdża na nie, to jest po prostu głupi - powiedział Henryk Wawrowski w wywiadzie dla "Interii".

Zdaniem byłego reprezentanta Polski nieobecność Karola Świderskiego nie jest tak odczuwalna dla kadry. Dodał też, że gdyby był szkoleniowcem kadry, napastnik Charlotte FC nie byłby więcej powoływany.

- Wcześniej ktoś go w tej reprezentacji forował, ale jeżeli chodzi o mnie, to za takie zachowanie by już nie zagrał. Nikt nie powinien do reprezentacji nikogo prosić. To piłkarz który dostaje powołanie, w górę powinien skakać z radości, że może przyjechać na zgrupowanie. Jak ktoś ma się męczyć, że przyjeżdża na kadrę, to nie tędy droga - dodał.

Mimo to polscy kibice liczą, że zespół Czesława Michniewicza awansuje na mistrzostwa świata w Katarze. O zwycięstwo nie będzie łatwo, bowiem z reprezentacją Szwecji nie wygraliśmy od ponad 30 lat.

Szansa na przełamanie już we wtorek. Początek spotkania na Stadionie Śląskim w Chorzowie o godzinie 20:45. Transmisja w TVP 1, TVP Sport oraz Polsat Sport Premium 1. Relacja tekstowa na żywo na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz też:
Były reprezentant Polski przestrzega: O tym musimy zapomnieć
Na to czekali kibice. Michniewicz przekazał świetne wieści

Były kadrowicz ostro o Karolu Świderskim. "U mnie by już nie zagrał"ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #04: Wraca kadra! Kłopot bogactwa, troska o "Lewego", pomoc dla Ukrainy

Komentarze (8)
avatar
Adam Lwow
29.03.2022
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Henius,a kim ty jestes. Byles kopaczem w Pogoni. Po za krzywymi nogami, niczym sie nie wyrozniales. Niezle gorzale waliliscie w tamtych czasach.Liga sprzedana za czasow komuny i takie z was gr Czytaj całość
avatar
Axelpolmen
29.03.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla przykładu na przyszłość, aby inni piłkarze mieli to na uwadze, to PZPN powinien podziękować takiemu zawodnikowi dożywotnio! 
avatar
krogi kielecki wstyd
29.03.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Macie nasrane i nie wymieszane, nowy pracodawca nie pozwolił wyjechać na zgrupowanie, co miał zrobić szukać kolejnego pracodawcy ??? tu PZPN powinien zareagować a nie Świder - co on miał powied Czytaj całość
avatar
Aaaa
29.03.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Gdzie wszystko wiedzący hejterzy? 
avatar
Absolutny Ekspert i Znawca
29.03.2022
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
A u mnie by zagrał. Po prostu miał uraz i go wyleczył. Poza tym przecież to kwestia tego jak dogadały się klub i reprezentacja i obydwa sztaby medyczne, a nie wina samego zawodnika