Raków Częstochowa nie zastosował klauzuli strachu. W hicie zagra przeciw trzem swoim piłkarzom
W sobotę Warta Poznań zagra w hicie z Rakowem Częstochowa. Zielonym groziły bardzo poważne osłabienia, ale ich rywal nie zdecydował się na skorzystanie z klauzuli strachu.
- Dostałem już informację, że w umowach nie ma żadnych klauzul, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by zagrali z Rakowem - przekazał opiekun zielonych.
Courtney-Perkins leczy aktualnie drobną kontuzję, jednak Szelągowski i Luis mają realną szansę na grę i najprawdopodobniej zobaczymy ich na boisku.
ZOBACZ WIDEO: Ostatnia szansa "pokolenia Lewandowskiego". Liderzy zdawali sobie z tego sprawęNajwiększy problem Warty to nieobecność Adama Zrelaka. Powody są dwa - pauza za nadmiar żółtych kartek, a także uraz, którego Słowak doznał w starciu z KGHM Zagłębiem Lubin (4:0), i który uniemożliwił mu wyjazd na zgrupowanie swojej reprezentacji.
- Teraz nie możemy z niego skorzystać, ale już na początku następnego mikrocyklu treningowego powinien być w pełni gotów - zaznaczył Szulczek.
Są też kolejne dobre wiadomości. - Nie mamy żadnych nowych problemów zdrowotnych. Normalne treningi odbywa Michał Jakóbowski i on też może już pomóc drużynie - przekazał szkoleniowiec.
Spotkanie 27. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań - Raków Częstochowa odbędzie się w sobotę o godz. 15.00.
Czytaj także:
Ukraina na mundialu bez gry? Czesław Michniewicz zabrał głos
Warta Poznań walczy o nowy stadion. Spotkanie na najwyższym szczeblu