Ukraińcy wściekli na FIFA. "To się nie mieści w głowie"

Getty Images / Tnani Badreddine/vi/DeFodi Images / Na zdjęciu: Gianni Infantino
Getty Images / Tnani Badreddine/vi/DeFodi Images / Na zdjęciu: Gianni Infantino

Ukraińcy są mocno rozczarowani, że w FIFA zabrakło odwagi, aby wyciągnąć jeszcze surowsze konsekwencje wobec Rosji. W mediach u naszych sąsiadów pojawiają się mocne komentarze.

Jeżeli ktoś wierzył, że FIFA jest gotowa rozszerzyć surowe sankcje wobec Rosji, to w miniony czwartek mocno się rozczarował. Podczas kongresu nie zapadła decyzja o wykluczeniu tego kraju ze struktur międzynarodowej federacji. Zamiast tego m.in. rosyjski stał się oficjalnie językiem urzędowym.

Co ciekawe, FIFA wyrzuciła ze swojej organizacji Pakistan, Kenię oraz Zimbabwe, ale widocznie działacze uznali, że straszna wojna w Ukrainie to nie jest wystarczający powód, aby tak samo postąpić z Rosją. Nie dziwi, że Ukraińcy są wściekli.

- Jeżeli Rosja nie zostanie wyrzucona z FIFA, podczas gry cały świat jest już przeciwko niej, to jest to dziwne i nie mieści mi się w głowie. Kiedy ludzie są w siedzibie FIFA i patrzą przez okna na Jezioro Genewskie, to prawdopodobnie widzą jakieś inne realia. Może powinni wysłać swoich ludzi do Mariupola i Charkowa, aby potraktowali sprawę poważniej - komentuje prezes Szachtara Donieck Siergiej Palkin.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szokująca scena! Zdzielił rywala łokciem w twarz

Działaczy stać było jedynie na minutę ciszy. Z kolei prezes Gianni Infantino apelował o pokój między Rosją i Ukrainą, co nasi sąsiedzi odbierają w wymowny sposób.

"Szef FIFA nadal podlizuje się rasistom. Gianni Infantino wciąż nie zdobył się na odwagę, by potępić rosyjską inwazję na Ukrainę i próbuje siedzieć na dwóch krzesłach" - komentuje portal sport24.ua.

Ukraińskie media przypominają, że Infantino i Władimir Putin od dawna żyli w bardzo dobrych relacjach. Doszło nawet do tego, że prezydent Rosji wręczył szefowi FIFA Order Przyjaźni.

Nasi sąsiedzi z jednej strony są oburzeni po kongresie FIFA, ale z drugiej zapowiadają, że nadal będą wywierać nacisk. Ukraińcy nie wyobrażają sobie powrotu rosyjskich drużyn do międzynarodowej rywalizacji. Są także pomysły na nowe sankcje.

"Proponuję, aby Ukraiński Związek Piłki Nożnej skontaktował się z kolegami z FIFA i UEFA z inicjatywą zablokowania praw do transmisji mistrzostw świata 2022 na terytorium tych podłych stworzeń. Niech ci skur*****i oglądają mistrzostwa Erytrei" - pisze na Facebooku komentator piłkarski Viktor Vatsko.

FIFA podtrzymała zawieszenie trzech federacji. Co z Rosją i Białorusią? >>
Brak słów na to, co właśnie ogłosiła FIFA. Putin może się uśmiechnąć >>