Większość pierwszoligowców podsumuje maraton meczów. W czwartek zakończyło się odrabianie zaległości z przerwy reprezentacyjnej, a najbliższa kolejka potrwa od piątku do poniedziałku.
Niezależnie od wyników, nie poznamy w ten weekend beniaminka PKO Ekstraklasy. W najlepszym scenariuszu dla Miedzi Legnica, może ona wypracować sobie 18 punktów przewagi nad trzecim w tabeli klubem, a to będzie jeszcze odrobinka za mało na sześć kolejek przed końcem rozgrywek. Na razie Miedź musi zachować spokój i zagrać o zwycięstwo ze Stomilem.
Porażka 0:3 legniczan w Olsztynie zaskakuje do teraz. Miedź jest przecież liderem, a Stomil przedostatnim w tabeli kandydatem do spadku. 26 września do bramki podopiecznych Wojciecha Łobodzińskiego strzelali Jonatan Straus, Łukasz Moneta oraz Patryk Mikita. Od tego dnia Miedzianka nie przegrała z 17 kolejnymi przeciwnikami w lidze.
ZOBACZ WIDEO: Mocne sparingi Polaków przed mundialem w Katarze. "Trochę się tych meczów boję"
- Mobilizacja na rewanż jest taka sama jak na każde spotkanie. Na pewno jednak wrześniowy mecz będzie pojawiać się w podświadomości piłkarzy. Stomil to nieobliczalny zespół, który potrafi sprawić niespodziankę. Mam nadzieję, że zrewanżujemy się rywalom, ale podchodzimy do meczu z dużą pokorą. Musimy uważać na Stomil - cytuje oficjalna strona legnickiego klubu Łobodzińskiego.
Trener Miedzi wspomniał o lepszych wynikach zespołu z Warmii na wyjazdach. Być może właśnie to jest ostatnia nadzieja Stomilu na utrzymanie. Nie zwyciężył on od czterech kolejek. W poprzedniej serii zanosiło się na przełamanie po zmianie trenera z Adriana Stawskiego na Piotra Jacka. Stomil stracił jednak gola na 1:1 w czasie doliczonym do spotkania z Resovią. Po rozczarowaniu w Rzeszowie, uznany pierwszoligowiec traci sześć punktów do bezpiecznej strefy w tabeli.
Także Miedź grała poprzedni mecz z Resovią i zwyciężyła 2:1. W środku tygodnia spokojnie trenowała. To dlatego, że lider i ŁKS jako jedyni nie odpoczywali w przerwie reprezentacyjnej. - Nie wydaje mi się, że dłuższy czas na przygotowanie się do meczu był dla nas jakąś przewagą. Stomil ma stosunkowo młody zespół, więc jego regeneracja będzie przebiegać szybko - dodaje Łobodziński.
Widzew Łódź postara się przerwać pasmo niepowodzeń na własnym stadionie. Być może pomoże mały fortel, ponieważ ze Skrą Częstochowa zagra przy Alei Piłsudskiego w roli gościa. Arka Gdynia będzie kontynuować tournee po południowej Polsce. Po podbiciu Tychów, odwiedzi Puszczę Niepołomice. Podobnie jak Miedź, Widzew i Arka, tak i Korona ma przeciwnika z dolnej połowy tabeli. Do Kielc przyjedzie Zagłębie Sosnowiec.
27. kolejka Fortuna I ligi:
Resovia - Podbeskidzie Bielsko-Biała / pt. 08.04.2022 godz. 18:00
ŁKS Łódź - Sandecja Nowy Sącz / pt. 08.04.2022 godz. 20:30
Korona Kielce - Zagłębie Sosnowiec / sob. 09.04.2022 godz. 12:40
Miedź Legnica - Stomil Olsztyn / sob. 09.04.2022 godz. 18:00
Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia / nd. 10.04.2022 godz. 12:40
GKS Jastrzębie - Chrobry Głogów / nd. 10.04.2022 godz. 15:00
Skra Częstochowa - Widzew Łódź / nd. 10.04.2022 godz. 15:00
GKS Katowice - Odra Opole / nd. 10.04.2022 godz. 18:00
GKS Tychy - Górnik Polkowice / nd. 10.04.2022 godz. 18:00
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Miedź Legnica | 34 | 23 | 8 | 3 | 56:22 | 77 |
2 | Widzew Łódź | 34 | 18 | 8 | 8 | 53:38 | 62 |
3 | Arka Gdynia | 34 | 19 | 4 | 11 | 62:39 | 61 |
4 | Korona Kielce | 34 | 15 | 11 | 8 | 46:37 | 56 |
5 | Odra Opole | 34 | 14 | 9 | 11 | 51:46 | 51 |
6 | Chrobry Głogów | 34 | 13 | 11 | 10 | 43:34 | 50 |
7 | Sandecja Nowy Sącz | 34 | 12 | 11 | 11 | 39:36 | 47 |
8 | GKS Katowice | 34 | 11 | 13 | 10 | 44:47 | 46 |
9 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 34 | 11 | 12 | 11 | 48:41 | 45 |
10 | ŁKS Łódź | 34 | 12 | 9 | 13 | 33:37 | 45 |
11 | Resovia | 34 | 11 | 11 | 12 | 42:39 | 44 |
12 | GKS Tychy | 34 | 11 | 11 | 12 | 37:41 | 44 |
13 | Skra Częstochowa | 34 | 8 | 14 | 12 | 28:41 | 38 |
14 | Puszcza Niepołomice | 34 | 10 | 7 | 17 | 41:50 | 37 |
15 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 8 | 12 | 14 | 41:48 | 36 |
16 | Stomil Olsztyn | 34 | 10 | 5 | 19 | 32:52 | 35 |
17 | Górnik Polkowice | 34 | 5 | 14 | 15 | 32:54 | 29 |
18 | GKS Jastrzębie | 34 | 5 | 10 | 19 | 32:58 | 25 |
Czytaj także: Korona grała do końca. Koszmar Stomilu Olsztyn
Czytaj także: Kosta Runjaić nie może się doczekać. "Jest w tym coś magicznego"