Pojawiła się nowa opcja. Cash jednak nie trafi do giganta

Rafał Szymański 09 Kwietnia 2022, 23:52

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Matty Cash

• To nie był dzień Matty'ego Casha. Sprawdź noty reprezentanta Polski

Prawy obrońca wiąże jednak swoją przyszłość z "The Villans" i niedawno przedłużył kontrakt z do końca czerwca 2027 roku. "Kocham grać tutaj i nie mogę się doczekać kontynuacji tej ekscytującej podróży" - tłumaczył (więcej TUTAJ).

Jego nazwisko było wymieniane w kontekście takich klubów jak Atletico Madryt czy AC Milan. "Rojiblancos" zrezygnowali z transferu kadrowicza, ale wciąż chcą wzmocnić rywalizację na jego pozycji.

Z informacji dziennika "Marca" wynika, że madrytczycy postarają się o podpis wychowanka Barcelony. Na szczycie listy życzeń Atletico znalazł się Sergi Roberto, który jest nominalnym pomocnikiem, ale dobrze radzi sobie też na prawej stronie defensywy.

Hiszpan spędził całą dotychczasową karierę na Camp Nou i szuka nowych wyzwań. 30-letni Roberto ma ważny kontrakt do 30 czerwca 2022 roku, więc latem będzie dostępny na zasadzie wolnego transferu. Przedstawiciele Atletico zamierzają wykorzystać okazję.

Czytaj także:
Szachtar Donieck wrócił na boisko. Wzruszające gesty podczas "meczu pokoju"
Ukraiński piłkarz dostał od stewarda list. "Zabrakło mi słów"