To nie był dzień Matty'ego Casha. Sprawdź noty reprezentanta Polski

Getty Images / Barrington Coombs - PA Images / Na zdjęciu: Matty Cash (z lewej) i Heung-Min Son
Getty Images / Barrington Coombs - PA Images / Na zdjęciu: Matty Cash (z lewej) i Heung-Min Son

Matty Cash "uczestniczył" przy kilku bramkach Tottenhamu na Villa Park. "Trudno byłoby go wybronić" - piszą angielskie media.

Tottenham Hotspur pokonał Aston Villę (4:0, więcej TUTAJ) w meczu 32. kolejki Premier League. Matty Cash nie zaliczy sobotniego występu na Villa Park do udanych. Reprezentant Polski, podobnie jak jego partnerzy z bloku defensywnego AV, mógł lepiej zachować się przy golach straconych przez swój zespół.

"Z przodu okazał się prawdziwym zagrożeniem dla Tottenhamu. Reprezentant Polski, świeżo po podpisaniu nowego kontraktu w ubiegłym tygodniu, zmusił dwukrotnie Llorisa do wysiłku. Nie był jednak w stanie skutecznie powstrzymywać Kulusevskiego" - skomentował portal birminghammail.co.uk, przyznając Cashowi notę "5" (w skali 1-10).

"Wyglądał na podekscytowanego, oddając pierwszy celny strzał swojej drużyny w tym meczu. Trudno byłoby go jednak wybronić przy kilku bramkach dla Spurs" - ocenił serwis 90min.com (nota: 5).

"5" kadrowiczowi Czesława Michniewicza wystawił też inews.co.uk. To była druga najgorsza nota w zespole - "4" otrzymał Tyrone Mings. Portal BBC z kolei ocenił Casha na 4.48 - trzecia nota w drużynie po Coutinho (4.87) i Martinezie (4.52).

Analityczny whoscored.com za sobotni występ przyznał Cashowi 5.9 - jednak z obrońców AV lepiej został oceniony tylko Lucas Digne (6.0). Od ekspertów sofascore.com 24-latek dostał 6.5 (w bloku defensywnym wyżej oceniono jedynie Digne - 6.7).

Zobacz:
Zrobił to inaczej niż zwykle. Tak Lewandowski pokonał Gikiewicza

ZOBACZ WIDEO: Czy reprezentacja Polski wyjdzie z grupy na MŚ? "Wreszcie nie jesteśmy w łatwej grupie"

Źródło artykułu: