18 marca 2022 r. pisaliśmy (TUTAJ przeczytasz więcej >>) o ataku bombowym na stadion piłkarski Desny Czernihów. Wówczas w sieci pojawiło się zdjęcie satelitarne, który pokazywało, że na boisku wylądowała jedna z bomb. Widać było spory krater powstały po wybuchu.
W kolejnych dniach nie mieliśmy dostępu do innych zdjęć, bo miasto położone w północnej Ukrainie było okupowane przez Rosjan. Czernihów został w końcu wyzwolony i dopiero wtedy mogliśmy obejrzeć dokładnie skalę zniszczeń na miejscowym stadionie im. Jurija Gagarina.
Zniszczenia są potężne. Sami zobaczcie.
Jeszcze raz stadion Desny Czernihów pic.twitter.com/4iBnXC1ovz
— BuckarooBanzai (@Buckarobanza) April 13, 2022
Ucierpiała nie tylko murawa, ale i trybuny (zobacz na zdjęciu głównym), i budynek klubowy, i parking, i brama wjazdowa. Wszystko! Obiekt wygląda bardzo źle.
Władimir Levin - prezes Desny - już zapowiedział: "odbudujemy nasz obiekt zaraz po wojnie, to nasz priorytet. To będzie droga inwestycja, ale dla Czernihowa bardzo ważna.".
Piłkarze Desny grają w ukraińskiej ekstraklasie. Po rundzie jesiennej zajmują siódme miejsce (w 16-zespołowej lidze). Obecnie rozgrywki z powodu wojny są zawieszone.
We wrześniu 2020 roku Desna rywalizowała nawet w kwalifikacjach Ligi Europy - odpadła wówczas z niemieckim VfL Wolfsburgiem (porażka 0:2).
Czytaj także: Koniec wojny, gdy "Rosjanie przestaną istnieć". A tak mówi o Polakach >>
ZOBACZ WIDEO: Mocne sparingi Polaków przed mundialem w Katarze. "Trochę się tych meczów boję"