Kosta Runjaić próbuje wskrzesić ducha w Pogoni. "Wyciśnijmy maksa"
- To nie jest moment na podsumowania, jeszcze nic nie jest stracone. Wyciśnijmy maksa z tego sezonu - mówi trener Kosta Runjaić przed meczem Pogoni Szczecin z Legią Warszawa.
- Drużyna wyglądała dobrze na treningach. Oczywiście, bezpośrednio po meczu z Rakowem, było duże rozczarowanie. To dlatego, że zagraliśmy dobrze, a nie zdobyliśmy nawet jednego punktu. To nie jest czas na podsumowania. Chłopcy wiedzą, że jeszcze nic nie jest stracone - mówi Kosta Runjaić, trener Pogoni.
Niemiec martwił się o zdrowie obrońcy Benedikta Zecha i pomocnika Sebastiana Kowalczyka. Gotowość obu stała pod znakiem zapytania. Do treningów z resztą zespołu wrócił Rafał Kurzawa, którego nie było w kadrze na mecz z Rakowem przez uraz. Z powodu kontuzji nie wystąpią w niedzielę Kacper Smoliński i Alexander Gorgon.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandal na boisku! Mecz został przerwany- Obejrzeliśmy raz jeszcze mecz z Rakowem, a niektóre sytuacje kilkukrotnie. Poza wynikiem, nie ma wielu powodów, żeby zmienić skład - mówi trener Pogoni.
- Wierzymy, że jeżeli zagramy w takim stylu jak przeciwko Rakowowi, to możemy zwyciężyć i z Legią, i w trzech pozostałych meczach. Wyciśnijmy maksa z tego sezonu. Konieczne jest jednak popełnienie mniejszej liczby błędów, a w niektórych momentach wykrzesanie z siebie jeszcze dodatkowych kilku procent - dodaje Runjaić.
Niemiec rozstanie się z piłkarzami Pogoni po czterech pozostałych meczach w ekstraklasie. Następnym miejscem pracy Runjaicia może być Legia Warszawa, która oficjalnie jeszcze nie przedstawiła następcy Aleksandara Vukovicia.
- Dopóki trzymam w rękach ster w Pogoni, to poświęcam jej całą moją energię i fachowość. Będę to robić do końca sezonu. Tak to w życiu jest, a w szczególności w piłce nożnej, że wielu może powiedzieć: "to Runjaić zrobił źle, a to beznadziejnie". Na pewno jednak nikt nie może powiedzieć, że nie dałem z siebie wszystkiego w Szczecinie. Na niektóre rzeczy po prostu nie mamy wpływu. Z kolei Legia na pewno postara się o jak najlepszy wynik w Szczecinie - zapowiada Runjaić.
Początek meczu przy Twardowskiego w niedzielę o godzinie 17:30.
Czytaj także: Pogoń odpada z gry o mistrzostwo Polski. "Cierpimy"
Czytaj także: Raków wygrał z problemami. Marek Papszun mówi o "heroizmie"