Polskiemu sędziemu oberwało się po niedawnym ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Real Madryt wyeliminował Chelsea po dogrywce, a Thomas Tuchel zarzucił Szymonowi Marciniakowi, że po meczu cieszył się razem z trenerem rywali.
Słowa menadżera "The Blues" nie wpłynęły jednak reputację 41-latka. Arbiter w dalszym ciągu cieszy się dużym zaufaniem władz UEFA i jest jednym z ulubieńców słynnego Pierluigiego Colliny.
Jak dowiedział się Tomasz Włodarczyk z portalu meczyki.pl, Marciniak po raz pierwszy w swojej karierze poprowadzi półfinał Ligi Mistrzów - będzie głównym rozjemcą w nadchodzącym starciu Liverpoolu z Villarrealem. Spotkanie zostanie rozegrane w środę (27 kwietnia) o godz. 21:00. Niestety, to jedyny polski akcent na tym etapie rozgrywek.
ZOBACZ WIDEO: "Trafiony, zatopiony". Nieprawdopodobna skuteczność mistrzyni olimpijskiej
Sędzia może zostać też obsadzony przy finale Ligi Europy lub Ligi Konferencji Europy. Wszystko zależy od tego, jak poradzi sobie na Anfield.
FIFA kompletuje skład sędziów na zbliżające się mistrzostwa świata. Marciniak jest w gronie 9-10 arbitrów z Europy, którzy przechodzili testy biegowe i zimą mogą pojechać do Kataru.
Czytaj także:
Wielki transfer Eriksena? Gigant zainteresowany sprowadzeniem Duńczyka
Rekordzista Flavio Paixao. Kolejne cele? Jeszcze jeden rekord i... pomoc Śląskowi