Rewanżowe starcie półfinału Ligi Mistrzów pomiędzy Villarrealem CF a Liverpoolem FC przyniosło kibicom praktycznie wszystkie możliwe emocje. Byliśmy świadkami pięknych bramek, błędów bramkarza, błędów sędziowski, cudownych asyst czy niesamowitej remontady (więcej o samym meczu można przeczytać TUTAJ).
Nic więc dziwnego, że eksperci piłkarscy w mediach społecznościowych byli zachwyceni widowiskiem stworzonym przez obie ekipy. Wszyscy zgodnie docenili kunszt ekipy prowadzonej przez Juergena Kloppa, ale zwrócono również uwagę na koszmarne błędy Villarrealu, które odmieniły to spotkanie.
Ostatecznie to Liverpool FC przechylił szalę zwycięstwa i pewnie awansował do finału Ligi Mistrzów. To z kim angielski klub zmierzy się w finale rozstrzygnie w środę, 4 maja, po meczu Real Madryt - Manchester City (w pierwszym meczu było 4:3 dla Brytyjczyków).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!
"Manifestacja siły po przerwie" - skomentował krótko Krzysztof Stanowski, właściciel Grupy Weszło oraz współwłaściciel Kanału Sportoweg.
Manifestacja siły po przerwie.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) May 3, 2022
"Piłka jest piękna" - zachwycał się półfinałem Ligi Mistrzów Zbigniew Boniek, były prezes PZPN.
Piłka jest piękna
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) May 3, 2022
"Grają bez bramkarza." - napisał Michał Kołodziejczyk z Canal+ Sport o błędach Geronimo Rulliego.
Grają bez bramkarza. #VILLIV
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) May 3, 2022
"Wzięcie zimą Luiza Diaza było absolutnie mistrzowskim ruchem Kloppa" - docenił jakość Luisa Diaza Andrzej Twarowski z Canal+ Sport.
Wzięcie zimą Luiza Diaza było absolutnie mistrzowskim ruchem Kloppa. #VILLIV
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) May 3, 2022
"Kreacja gotowa. Czas na bal w Paryżu" - nie krył radości Tomasz Lis z awansu Liverpoolu do finału.
Kreacja gotowa. Czas na bal w Paryżu. pic.twitter.com/SjfRyhnRTi
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) May 3, 2022
Zobacz także: Tak Villarreal CF zszokował Liverpool FC
Zobacz także: Wielka kontrowersja w półfinale Ligi Mistrzów