Salah ma wiadomość dla Realu. Napisał jedno zdanie

Getty Images / Mike Hewitt / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo pociesza podczas finału LM w 2018 roku Mohameda Salaha
Getty Images / Mike Hewitt / Na zdjęciu: Cristiano Ronaldo pociesza podczas finału LM w 2018 roku Mohameda Salaha

W finale Ligi Mistrzów zagrają Liverpool FC i Real Madryt. Napastnik angielskiego zespołu - Mohamed Salah - wysłał do Królewskich krótką wiadomość. Nawiązał nią do finału sprzed czterech lat.

Po wyeliminowaniu we wtorek Villarreal CF, piłkarze Liverpool FC czekali na rywala w finale Ligi Mistrzów. Długo wydawało się, że będzie nim Manchester City, z którym The Reds toczą zacięty bój o tytuł mistrza Anglii. Jednak w końcówce regulaminowego czasu gry Rodrygo Goes strzelił dwa gole w ciągu 90 sekund i odmienił losy dwumeczu.

Real Madryt po dogrywce wygrał 3:1 i to Królewscy zagrają w finale. Dla Liverpool FC będzie to szansa na rewanż za decydujące starcie z 2018 roku, które zakończyło się także wynikiem 3:1 na korzyść Realu. Tamto spotkanie do historii przeszło z powodu fatalnych błędów bramkarza Lorisa Kariusa, a także kontuzji Mohameda Salaha, który w 31. minucie opuścił boisko.

Po tym, jak Real awansował do finału, Salah zamieścił wymowny wpis w mediach społecznościowych. Wysłał specjalną wiadomość do Królewskich, nawiązując do pamiętnego finału.

"Mamy rachunki do wyrównania" - przekazał Egipcjanin. Salah został wtedy wyeliminowany z gry po ostrym wejściu Sergio Ramosa. Obaj rywalizowali o piłkę, ale gracz Liverpoolu upadł na rękę i doszło u niego do zwichnięcia ramienia.

Finał Ligi Mistrzów rozegrany zostanie 28 maja o godzinie 21:00 na paryskim Parc des Princes. Wcześniej finał LM miał odbyć się w Sankt Petersburgu, ale po rozpoczęciu inwazji Rosjan na Ukrainę UEFA odebrała organizację tego meczu rosyjskiemu miastu.

Czytaj także:
Historyczny wyczyn Realu Madryt! "Nieśmiertelni"
Kłopoty klubów Polaków w grze o finał. Nicola Zalewski na radarze

ZOBACZ WIDEO: "Z Pierwszej Piłki". Żaden Polak nie dokonał tego co Lewandowski. Ten rekord może przetrwać wieczność

Komentarze (8)
avatar
Liverok
5.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mo pokaż na co cię stać. 
avatar
Katr
5.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Liverpool - Real M taki finał creme de la creme !!! 
avatar
papandeo
5.05.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W tamtym meczu Salah został w sposób celowy, brutalny i bezwzględny wyeliminowany przez Ramosa. O ile dobrze pamiętam, ten ostatni nie dostał nawet żółtej kartki (ale nie jestem pewien). 
avatar
Colorex
5.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale smieszek z tego pazernego Egipcjanina 
avatar
Husarzyk
5.05.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No właśnie, my kibice Liverpool, tak jak Mo Salah, mamy rachunki do wyrównania za 2018 rok. Do boju Liverpool, You will never walk alone