Inspirujący pościg. Zanosi się na piłkarski cud w Serie A

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Paolo Magni / Na zdjęciu: piłkarze US Salernitana 1919
PAP / Paolo Magni / Na zdjęciu: piłkarze US Salernitana 1919
zdjęcie autora artykułu

Salernitana okopała się na dnie ligi włoskiej, była skreślana przez wszystkich ekspertów. Dzięki wygranej 2:1 z Venezią FC opuściła jednak strefę spadkową i ma szansę na utrzymanie w elicie w nieracjonalnych okolicznościach.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla ambitnego beniaminka z Kampanii mecz zaległy był bardzo ważny. Tylko komplet punktów pozwalał Salernitanie opuścić strefę spadkową. Podopieczni Davida Nicoli nie rozczarowali przed własną publicznością i wygrali ze źle dysponowanym przeciwnikiem 2:1. Porażka praktycznie skazuje na spadek Venezię, która na trzy kolejki przed końcem sezonu traci siedem punktów do zamykającej bezpieczną strefę w tabeli Salernitany.

Gospodarze zdobyli prowadzenie w 7. minucie. Federico Bonazzoli oddał precyzyjny strzał z rzutu karnego w narożnik bramki. Jedenastka została przyznana za faul Pietro Ceccaroniego.

Po przerwie Salernitana miała pewne problemy i przez moment jej kibice mogli obawiać się, że podobnie jak w poprzednim, zremisowanym 1:1 meczu z Atalantą, wcześnie zdobyta bramka nie pozwoli na odniesienie zwycięstwa. Drużyna Nicoli straciła gola na 1:1 po strzale Thomasa Henry'ego, a także podstawowego bramkarza Luigiego Sepego. Jego zmiennikiem był Vid Belec.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ibrahimović nie przestaje zadziwiać. To nie fotomontaż!

Belec nie pozwolił sobie na przepuszczenie piłki do bramki, a jego kompani z pola zareagowali na drobne niepowodzenia w najlepszy możliwy sposób. W 67. minucie Simone Verdi strzelił decydującego gola na 2:1 z centrum pola karnego. Goście nie podnieśli się po tym ciosie, a mecz kończyli w dziesięciu z powodu drugiej żółtej, a w konsekwencji czerwonej kartki dla Ethana Ampadu.

Paweł Jaroszyński był poza kadrą Salernitany.

US Salernitana 1919 - Venezia FC 2:1 (1:0) 1:0 - Federico Bonazzoli (k.) 7' 1:1 - Thomas Henry 58' 2:1 - Simone Verdi 67'

Składy:

Salernitana: Luigi Sepe (64' Vid Belec) - Federico Fazio, Ivan Radovanović, Norbert Gyomber - Nadir Zortea (74' Matteo Ruggieri), Ederson, Emil Bohinen, Lassana Coulibaly (62' Grigoris Kastanos), Pasquale Mazzocchi - Federico Bonazzoli (62' Simone Verdi), Milan Djurić (84' Diego Perotti)

Venezia: Niki Maenpaa - Pietro Ceccaroni, Mattia Caldara, Ethan Ampadu - Ridgeciano Haps (46' Maximilian Ullmann), Dor Peretz (63' Domen Crnigoj), Michael Svoboda (75' Jean-Pierre Nsame), Ales Mateju (84'Dennis Johnsen) - David Okereke (63' Gianluca Busio), Mattia Aramu - Thomas Henry

Żółte kartki: Ederson, Bohinen (Salernitana) oraz Ceccaroni, Mateju, Svoboda, Busio (Venezia)

Czerwona kartka: Ethan Ampadu (Venezia) /89' - za drugą żółtą/

Sędzia: Maurizio Mariani

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1
38
26
8
4
69:31
86
2
38
25
9
4
84:32
84
3
38
24
7
7
74:31
79
4
38
20
10
8
57:37
70
5
38
18
10
10
77:58
64
6
38
18
9
11
59:43
63
7
38
19
5
14
59:51
62
8
38
16
11
11
65:48
59
9
38
14
11
13
65:59
53
10
38
13
11
14
46:41
50
11
38
13
11
14
64:66
50
12
38
11
14
13
61:58
47
13
38
12
10
16
44:55
46
14
38
10
11
17
50:70
41
15
38
10
6
22
46:63
36
16
38
10
6
22
41:71
36
17
38
7
10
21
33:78
31
18
38
6
12
20
34:68
30
19
38
4
16
18
27:60
28
20
38
6
9
23
34:69
27

Czytaj także: Fabian Drzyzga ujawnił, dlaczego nie dostał powołania Czytaj także: Kolejny tie-break w rywalizacji o 11. miejsce w PlusLidze

Źródło artykułu: