W tym artykule dowiesz się o:
[b]
Jakub Moder [/b]
Brak Jakuba Modera to zdecydowanie największa strata dla reprezentacji Polski. O tym, że pomocnik Brighton nie pojedzie na mundial, było już jasne jakiś czas temu. Moder na początku kwietnia zerwał więzadła krzyżowe w kolanie. Niestety nie zdąży wyleczyć się na mistrzostwa świata.
Były gracz Lecha Poznań był podstawowym zawodnikiem reprezentacji i piłkarzem, który dawał jej bardzo wiele. W środku pomocy nie mamy zbyt wielu klasowych zawodników, więc tym bardziej brak Modera może być odczuwalny.
[b]
Kamil Pestka [/b]
Podobnie jak w przypadku Modera Kamila Pestki nie zobaczymy na mistrzostwach świata z powodu zerwania więzadła krzyżowego. Kapitan Cracovii odniósł kontuzję podczas sierpniowego meczu ligowego przeciwko Śląskowi Wrocław. Od razu było widać, że to będzie uraz, który na długo wykluczy go z gry.
Pestka był już wcześniej powoływany przez selekcjonera do kadry. Patrząc na to, że różnie bywało w reprezentacji z blokiem obronnym, to ten zawodnik mógłby się przydać.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski już żałuje przejścia do Barcelony? "Tu nie mam wątpliwości!"
[b]
Rafał Gikiewicz[/b]
O bramkarzu Augsburga mówi się od dawna. Gikiewicz od kilku lat jest solidnym golkiperem, a w tym sezonie dokonuje cudów w Bundeslidze. Z różnych powodów jednak powołania do kadry się nie doczekał. Mowa tutaj zarówno o meczach Ligi Narodów, jak i szerokiej kadrze na mundial.
Gikiewicz wyróżnia się co prawda w lidze, można go zaliczać do wielkich nieobecnych, ale na szczęście pozycję w bramce mamy bardzo dobrze zabezpieczoną. Wyraźnym numerem jeden jest Wojciech Szczęsny, a w kolejce do podstawowego składu są Łukasz Skorupski i Bartłomiej Drągowski.
[b]
Damian Dąbrowski[/b]
Kilka powołań jest zaskakujących i trudno nie zadawać sobie pytania, dlaczego selekcjoner nie postawił na Damiana Dąbrowskiego. Piłkarz Pogoni Szczecin wyróżnia się w PKO Ekstraklasie. W tym sezonie rozegrał 13 spotkań - zdobył dwa gole i zanotował dwie asysty. Jednak nie chodzi nawet w tym wypadku do końca o liczby, ale właśnie o rolę lidera i spokój jaki zapewnia.
Co prawda wcześniej nie otrzymywał od Czesław Michniewicza zaproszenia na zgrupowanie kadry, ale dawał jasne sygnały, że może się przydać kadrze. Dąbrowski zdążył już pokazać, że nie boi się wyzwań. Dobrze wykonuje stałe fragmenty gry i jest dyrygentem w swojej drużynie.
[b]
Rafał Wolski[/b]
Nie było go w reprezentacji od 2017 roku. W międzyczasie miał wiele życiowych zakrętów. Trzy razy zerwał więzadła krzyżowe w kolanie, był zmuszony zmieniać kluby. W tym roku z kolei na jaw wypłynęło to, że prowadził auto pod wpływem alkoholu.
Patrząc jednak na umiejętności piłkarskie, to 29-latek jest jednym z najlepszych zawodników PKO Ekstraklasy. W lidze rozegrał dziesięć meczów. Ma już pięć bramek i pięć asyst. Dzięki temu jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej (gole plus asysty) oraz najlepszym asystentem w lidze. To mógł być wielki powrót do reprezentacji, ale to ostatecznie nie nastąpi.
[b]
Maciej Rybus[/b]
Z jednej strony to piłkarz, który sam się wypisał z udziału w mundialu, a z drugiej strony przez wiele lat był reprezentantem Polski i brał udział w ważnych turniejach. W pewien sposób można go zatem zaliczać do wielkich nieobecnych. Wszystko wskazuje na to, że już nigdy nie zagra z orzełkiem na piersi.
Jego sprawa wzbudza kontrowersje. Rybus po zakończeniu poprzedniego sezonu rozstał się z Lokomotiwem Moskwa, ale postanowił zostać w Rosji. Wiele osób oczekiwało, że z uwagi na wojnę w Ukrainie, opuści kraj, którym rządzi Władimir Putin. Tymczasem lewy obrońca podpisał kontrakt ze Spartakiem Moskwa. Warto tutaj dodać, że Rybus ma żonę Rosjankę, a jego dzieci chodzą tam do szkoły.