W tym artykule dowiesz się o:
"Sport": Usługi minimalne Barcelony
Dziennikarze "Sport" wspominają o minimalizmie FC Barcelony, która wygrała z Gironą jedną bramką. Po strzelonym golu zespół Xaviego cofnął się do defensywy, czym mógł wysoko zapłacić. W końcówce spotkania kapitalnej okazji nie wykorzystał napastnik rywali, Ivan Martin. "Co za szaleństwo" - pisze "Sport" na temat ostatnich minut sobotniego meczu.
"El Pais": Znów minimalne zwycięstwo Katalończyków
"Podopieczni Xaviego wiele wycierpieli, ale będą spali z sześciopunktową przewagą nad Realem Madryt" - podsumowuje "El Pais". Te słowa sporo mówią o postawie FC Barcelony przeciwko Gironie. Na świeczniku znalazł się Jordi Alba, który zaliczył kapitalne wejście z ławki. Raptem po trzynastu minutach na boisku miał już na koncie asystę przy bramce Pedriego.
"AS": Pedri uratował popołudniowy zawał serca
Powyższe stwierdzenie dziennikarzy "AS" pokazuje, jak trudną przeprawę mieli w sobotę zawodnicy FC Barcelony. Kibice Dumy Katalonii mogą jednak dziękować Pedriemu, którego gol został nazwany "cudownym". "Barcelona umacnia się w tabeli po meczu do zapomnienia" - czytamy.
ZOBACZ WIDEO: On pierwszy informował o Santosie. Zdradza kulisy wyboru selekcjonera
"Marca": Pedri jest liderem
"Marca" przypomina za to o problemach FC Barcelony w ofensywie. Zabrakło napastników - Roberta Lewandowskiego oraz Ferrana Torresa. Dodatkowo kontuzji w trakcie sobotnich derbów Katalonii doznał Ousmane Dembele, który musiał opuścić boisko. Podczas ich nieobecności ciężar strzelania goli na swoje barki wziął Pedri. "Po starciu z Getafe, po raz kolejny zadecydował o zwycięstwie" - napisano.
"Mundo Deportivo": "Pedri odmraża Barcelonę w Gironie"
"Mundo Deportivo" również uważa, że styl gry FC Barcelony w spotkaniu z Gironą pozostawiał wiele do życzenia. Miniony mecz może mieć jednak znaczenie w kontekście walki o mistrzostwo Hiszpanii, bowiem na ten moment Duma Katalonii ma sześć punktów przewagi nad Realem Madryt. "Drużyna Barcelony, trzy dni po bardzo przekonującym występie w pucharze, prawie opuściła Gironę zamarznięta" - nawiązał jeden z dziennikarzy do występu Blaugrany, ale także temperatury na Estadio Municipal de Montilivi.