W tym artykule dowiesz się o:
sport.es: "Po obronę tytułu"
Hiszpański portal sport.es. już w tytule apeluje do FC Barcelony: "Po obronę tytułu!". A dalej czytamy:
"Koniec czekania. Po 70 dniach od ostatniego meczu Barçy w lidze, rozpoczął się nowy sezon dla Blaugrany. Będzie to drugi rok, w którym Xavi pracuje od samego początku, mając na celu utrzymanie dobrych wyników w rozgrywkach ligowych - po zdobyciu mistrzostwa krajowego z dziesięciopunktową przewagą nad Realem Madryt" - piszą dziennikarze serwisu.
mundodeportivo.com: "Mistrz wkracza na scenę na boisku, które go dusi"
Dziennikarze mundodeportivo.com przestrzegają z kolei piłkarzy FC Barcelony, bo ostatnie mecze wyjazdowe z Getafe były dla "Dumy Katalonii" dużym wyzwaniem.
"Mistrz wkracza na scenę na boisku, które go dusi" - czytamy, a dziennikarze dodają, że Barcelona nie wygrała żadnego z trzech ostatnich spotkań na Coliseum Alfonso Pérez. "Przeklęty stadion" - dodał dziennikarz serwisu.
Zobacz również: Długa przerwa Militao? Real Madryt podejrzewa najgorsze
ZOBACZ WIDEO: Nowa wersja Roberta Lewandowskiego? "Czekamy na eksplozję formy"
marca.com: "Początek sezonu ligowego pod napięciem"
Portal marca.com pisze z kolei o dużym napięciu w szeregach FC Barcelony. Klub, podobnie jak przed rokiem, drży o to, czy Xavi będzie mógł skorzystać ze wszystkich graczy w La Liga. W ostatniej chwili zarejestrowani zostali Oriol Romeu, Abde Ezzalzouli oraz Sergi Roberto.
"Początek sezonu ligowego pod napięciem" - określa tę sytuację marca.com. "Pomimo tych ograniczeń, kataloński zespół ma nadzieję dobrze wejść w kampanię ligową - na stadionie, na którym ostatnio się dusi: nie wygrał tam podczas trzech ostatnich wizyt" - przypomniano.
as.com: "Życie na krawędzi"
Portal as.com również rozpisuje się na temat sytuacji związanej z rejestracją zawodników w FC Barcelonie. "Trenerzy Barçy od rana do momentu przybycia na stadion Alfonso Perez Coliseum będą odświeżać stronę, aby zobaczyć, którzy zawodnicy mogą wyjść na ligowy debiut w nowym sezonie" - czytamy.
"To nic nowego dla drużyny, która od trzech lat żyje na krawędzi i trener ma świadomość, że dopiero na godzinę przed pierwszym meczem będzie wiedział, którzy zawodnicy są do dyspozycji" - dodano.