W Portugalii głośno o Santosie. Zostawia Polskę w "skomplikowanej sytuacji"
Fernando Santos z Portugalią wygrywał Euro czy Ligę Narodów. W Polsce też miał być gwarancją sukcesu. Nie dał rady. Został zwolniony przez PZPN po zaledwie dziewięciu miesiącach pracy. Tak zareagowały na to media w jego ojczyźnie.
Krzysztof Kaczmarczyk
"A Bola"
"Oficjalnie: Fernando Santos przestaje być trenerem Polski" - to nagłówek portugalskiego czasopisma "A Bola".
Tutaj cytowane są słowa Fernando Santosa i Cezarego Kuleszy, które znalazły się w oświadczeniu PZPN. "Życzę Polsce i jej mieszkańcom wszystkiego najlepszego" - zacytowano Portugalczyka.
"Chociaż kończymy współpracę, jestem wdzięczny, że poprowadziłem polską drużynę" - dodano.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
stiepa Zgłoś komentarzlepiej jak jest zly trener, wiecej wyswietlen.
-
Viwaldi Zgłoś komentarzPiłkarze są leniwi i żaden trener tego nie zmieni,ewidentnie widać brak zaangażowania i woli walki
-
coco6 Zgłoś komentarzSOUSA teraz santos czy to wina trenerow ? moze tak ale nie do konca tam jest bagno a czele tego cyrku stoi dizej
-
drwnialdo Zgłoś komentarzrehabilitacje. Duże projekty potrzebują czasu i często powstają w bólach, ale dzieci z pzpn posikały sie w majty albo inaczej ugieli sie pod naciskiem opinii publicznej i zwolnili faceta który nie jest w żaden sposób odpowiedzialny za panujący klimat w reprezentacji. Do zaorania nadaje sie cały związek jak i obecna kadra reprezentacji. Zieliński, szczęsny, krychowiak, bednarek, linetty won. Trzeba ludzi z jajami. Po ostatnich aferach z premiami, korupcją, żonglowaniem trenerami, pijaństwem w strukturach pzpn mam dość, kończę z oglądaniem tego dziadostwa