Gole jak na zawołanie! Oto najlepsi piłkarze 29. kolejki w PKO Ekstraklasie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Rośnie napięcie na górze i dole tabeli PKO Ekstraklasy. Czołowe drużyny tracą punkty, trwa zacięta rywalizacja o uniknięcie degradacji. W najlepszej "jedenastce kolejki" swoich przedstawicieli ma osiem zespołów.

1
/ 11

Górnik pnie się w tabeli i jest blisko podium PKO Ekstraklasy. W ostatniej kolejce drużyna Jana Ubrana pokonała 1:0 w Częstochowie mistrza Polski. Raków w tym spotkaniu wypracował sobie kilka sytuacji podbramkowych, ale znakomicie między słupkami spisywał się Daniel Bielica. Był pewny w działaniach. Świetnie interweniował przy strzałach między innymi Antego Crnaca. Zawodnik kluczowy dla losów tego spotkania.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Nie grywa zbyt często w podstawowym składzie Kolejorza, ale w meczu z ŁKS-em pokazał się od pierwszej minuty. To był znakomity występ obrońcy ze Szwecji. Lech zwyciężył w tym meczu 3:2, a przy dwóch golach klasowymi asystami popisał się właśnie Andersson. W ofensywie ten zawodnik pokazał się z dobrej strony.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

3
/ 11

Piast zgarnął sześć punktów do tabeli PKO Ekstraklasy w poprzednim tygodniu. Podopieczni Aleksandara Vukovicia pokazali się z dobrej strony w Szczecinie i zwyciężyli z Pogonią 2:0. Pierwszego gola zdobył Tomas Huk, który wykorzystał przedłużony wrzut z autu. Obrona, z Tomasem Hukiem w szeregach, nie pozwalała gospodarzom na tworzenie sytuacji podbramkowych.

4
/ 11

Bardzo solidny występ piłkarza Korony Kielce, która w bardzo ważnym dla siebie spotkaniu pokonała 4:0 Radomiaka. Podgórski miał spory udział przy dwóch golach, co przy ostatecznym wyniku ma spore znaczenie. Dobrze zamknął też swoją stronę boiska, gdzie mocno ograniczył zawodników Radomiaka.

5
/ 11

Robił, co potrafił, żeby Ruch Chorzów nie zakończył meczu z Widzewem Łódź bez jakiegokolwiek punktu. Na swoim nie postawił, ponieważ Niebiescy zostali pokonani 2:3 przy rekordowej publiczności na Stadionie Śląskim. Miłosz Kozak strzelił dwa gole po szybkich atakach. W ofensywie Ruchu Chorzów nie miał równego sobie.

6
/ 11

Waleczności temu piłkarzowi nie można odmówić. W kolejnym spotkaniu pokazał się z bardzo dobrej strony. ŁKS co prawda przegrał 2:3 z Lechem Poznań, ale widać było, że beniaminek dał z siebie wszystko. Kay Tejan zanotował asystę przy bramce, a także wykorzystał rzut karny. Ze swojego występu może być zadowolony.

7
/ 11

Drugi z piłkarzy Lecha Poznań w naszym zestawieniu. Kolejorz wywalczył ważne dla siebie trzy punkty, chociaż o triumf 3:2 z ŁKS-em nie było mu łatwo. Dwa gole dla drużyny z Poznania strzelił Filip Marchwiński. Zwłaszcza ten zdobyty w samej końcówce miał ogromne znaczenie.

8
/ 11

Jagiellonia przypomniała sobie smak zwycięstwa po trzech spotkaniach, w których maksymalnie remisowała. Do wygranej 2:1 z KGHM Zagłębiem Lubin poprowadził drużynę Kristoffer Hansen. Strzelił Miedziowym dwa gole. Wykorzystał dośrodkowanie Bartłomieja Wdowika oraz podaniu Afimico Pululu.

9
/ 11

Gliwiczanie podbili stadion Pogoni Szczecin, gdzie odnieśli zwycięstwo 2:0. Przy obu golach miał udział Jorge Felix, który zagrał na pozycji napastnika pod nieobecność kontuzjowanych Fabiana Piaseckiego oraz Kamila Wilczka. Asystował przy bramce Tomasa Huka, a następnie przymierzył do bramki Valentina Cojocaru zza pola karnego.

10
/ 11

Korona Kielce odniosła niesłychanie ważne dla siebie zwycięstwo. Zespół zagrożony spadkiem niemal rozbił Radomiaka i wygrał 4:0. Od napastników wymaga się strzelania bramek, a Szykawka ze swojego zadania wywiązał się znakomicie. Strzelił dwa gole i bardzo pomógł zespołowi w odniesieniu zwycięstwa.

11
/ 11

Słowak przypomniał, jak dużą może stanowić wartość dla Warty Poznań, kiedy jest w wysokiej formie. Adam Zrelak poprowadził Zielonych do ważnego zwycięstwa 5:2 ze Stalą Mielec. W tym pojedynku popisał się hat-trickiem. Pierwszego gola zdobył strzałem zza pola karnego, drugiego po dośrodkowaniu i błędzie Mateusza Kochalskiego, a trzeciego na zakończenie szybkiego ataku.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)