Najdrożsi polscy piłkarze (zestawienie)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Dziesięciu polskich najdroższych piłkarzy w sumie kosztuje 96,7 miliona euro. Na czele jest rzecz jasna Robert Lewandowski, ale kto zajmuje pozostałe miejsca?

1
/ 10

10. miejsce.

Bartosz Salamon - 3,5 miliona euro.

Zimą kupił go wielki AC Milan, ale do tej pory nie zadebiutował w nowym zespole. Klub z San Siro wyłożył na niego 3,8 miliona euro. Wcześniej występował w Brescii Calcio. Jego transfer do Milanu pilotował jeden z najlepszych menedżerów na świecie Mino Raiola. W swojej "stajni" ma takie tuzy jak Zlatan Ibrahimović czy Mario Balotelli. Salamon po transferze do Milanu zaczął dostawać powołania do kadry narodowej. Zadebiutował przeciwko San Marino.

2
/ 10

9. miejsce.

Przemysław Tytoń - 4 mln euro.

W ostatnich miesiącach rezerwowy w PSV Eindhoven, chociaż wcześniej był numerem 1. Zagrał w jedynie sześciu meczach Eredivisie mimo iż ma za sobą udany występ na mistrzostwach Europy. Jako jeden z nielicznych, nie zawiódł. Wiele na to wskazuje, że latem może opuścić holenderski klub. Kontrakt 26-latka wygasa w 2016 roku.

3
/ 10

 9. miejsce (razem z Tytoniem i Wolskim). 

Kamil Grosicki - 4 mln euro.

O 24-latku z Sivassporu sporo mówiło się w poprzednim sezonie. Grał bardzo dobrze, strzelał i asystował. Interesowały się nim czołowe zespoły w Turcji z Galatasaray Stambuł na czele. Grosicki chciał odejść, ale ostatecznie do transakcji już nie doszło. W tym jest już gorzej. W tureckiej lidze zdobył tylko dwie bramki. Często siedzi na ławce rezerwowych.

4
/ 10

9. miejsce (razem z Tytoniem i Grosickim).

Rafał Wolski - 4 mln euro.

Trafił do Fiorentiny zimą zupełnie nieprzygotowany. Był po kontuzji i trenerzy podkreślali, że technicznie jest bardzo dobry, ale brakuje mu przygotowania fizycznego. Zadebiutował dopiero w ostatniej ligowej kolejce, dostając szansę w drugiej połowie.

5
/ 10

6. miejsce.

Adrian Mierzejewski - 4,2 miliona euro.

Statystyki z Trabzonsporu ma rewelacyjne: 28 meczów, 13 bramek i 7 asyst. Turcy zapłacili za niego Polonii Warszawa sporą sumę - 5,75 miliona euro. Polak jest teraz wyceniany na ponad milion mniej, ale w zestawieniu najdroższych piłkarzy i tak plasuje się wysoko - na szósty miejscu. W reprezentacji często siedzi na ławce rezerwowych. Możliwe, że wobec rezygnacji Obraniaka częściej będzie otrzymywał szansę gry.

6
/ 10

5. miejsce.

Ludovic Obraniak - 6,5 miliona euro.

Znalazł się w naszym zestawieniu, ponieważ posiada polski paszport. Gracz Girondins Bordeaux to jeden z pięciu najdroższych zawodników w naszym zestawieniu. Potencjalny klub musiałby wyłożyć ponad 6 milionów euro, jeśli chciałby mieć w swoim składzie Obraniaka. W Ligue 1 strzelił w tym sezonie 6 goli w 29. meczach.

7
/ 10

4. miejsce.

Łukasz Piszczek - 12,5 miliona euro.

To pierwszy z zawodników, którego wartość przekracza 10 milionów euro. Silny punkt Borussii Dortmund oraz reprezentacji Polski. W kwiecie wieku - w czerwcu skończy 28 lat. Mówi się, że może opuścić Borussię, ale dopiero co podpisał nowy kontrakt. Wątpliwie zatem, żeby tak się stało. Wcześniej mówiło się o zainteresowaniu ze strony m.in. Realu Madryt.  [b]

8
/ 10

[/b]3. miejsce.

Jakub Błaszczykowski - 15 milionów euro.

To jeden z najdroższych zawodników nie tylko w naszej reprezentacji, ale i Borussii Dortmund. Ma kapitalny sezon w Bundeslidze, gdzie strzelił 11 goli, dołożył 13 asyst i to wszystko w 27 meczach. Ma szansę na zdobyciu Pucharu Mistrzów, a wówczas jego wartość również mogłaby wzrosnąć. Na jego korzyść działa również opaska kapitańska w reprezentacji.

9
/ 10

3. miejsce (razem z Błaszczykowskim).

Wojciech Szczęsny - 15 milionów euro.

Wyceniony na 15 milionów euro bramkarz Arsenalu Londyn ma za sobą przeciętny sezon. To już nie był ten sam spektakularny golkiper co w debiutanckim sezonie. W pewnym momencie wylądował nawet na trybunach, ale wrócił po kontuzji Fabiańskiego. Wciąż jednak jest bardzo utalentowany (ma 23 lata) i cała kariera przed nim. Szczęsny zarzeka się, że chce zostać w Arsenalu do końca kariery, a więc nigdy nikt może nie zapłacić 15 milionów euro.

10
/ 10

 1. miejsce.

Robert Lewandowski - 28 milionów euro.

Lada chwila "Lewy" zmieni klub i zostanie najdroższym polskim piłkarzem w historii. Eksperci wyceniają go na 28 milionów euro, ale tyle przyszły pracodawca może nie zapłacić za niego, ponieważ jego kontrakt wygasa za rok. Dlatego jego cena jest niższa niż, gdyby był związany z Borussią dłuższą umową. W tym sezonie strzelił dla klubu z Dortmundu 36 bramek i został wicekrólem strzelców jednej z najsilniejszych lig na świecie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (20)
avatar
P.D.G.
12.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tylko , zeby ktos za nich tyle dal buhaha  
avatar
Tomasz Grabowski
26.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To są przecież wartości z transfermarkt i nie ma co się kłócić bo nikt ich nie zmieni i są jednak najbardziej wiarygodnym źródłem świata jeśli o to chodzi.  
Ursus.61
23.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Nie wierzę że zdałeś maturę w zeszłym roku bo wszystkie twoje posty są bardzo dziecinne . Może pomyliłeś maturę z testem na koniec podstawówki bo kłócisz się tak jak gimnazjalista. Czytaj całość
Speedwaymaniak
23.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Że tak spytam, gdzie 2.miejsce ? :P  
avatar
Viejra
23.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
7
Odpowiedz
Obraniak nie jest już polskim piłkarzem. Powiedział, że nie będzie już grał w naszej kadrze, więc po co go tu wcisnęliście?