Najgorsza jedenastka 24. kolejki T-Mobile Ekstraklasy!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wielu piłkarzy mogło być zadowolonych ze swojego występu w minionej serii gier, ale są też i tacy, którzy nie będą go miło wspominać. Kto trafił do naszego zestawienia? Nie brakuje znanych nazwisk!

1
/ 12

Reprezentant Litwy swoim niedzielnym występem na Kolporter Arenie mógł dać do myślenia nie tylko trenerowi Korony, ale też selekcjonerowi swojej drużyny narodowej. [ad=rectangle] Cerniauskas zawinił przy obu golach, będąc przez 90 minut w fatalnej formie. W następnej kolejce usiądzie na ławce?

2
/ 12

Gdzie jest forma tego piłkarza jeszcze z poprzedniego roku? Zieliński wyraźnie zawodzi, a mecz z Koroną Kielce był kolejnym słabym w jego wykonaniu. To właśnie jego stroną boiska poszły dwie akcje, po których kielczanie strzelili gole. Miał wielkie problemy z upilnowaniem zawodników złocisto-krwistych.

3
/ 12

Fatalne zawody tego piłkarza w Krakowie z meczu z Cracovią. Nie dość, że umieścił piłkę we własnej bramce, do jeszcze był źle ustawiony przy kolejnych dwóch trafieniach Pasów.

4
/ 12

Jak długo będzie grał słabo, tak długo będzie pewniakiem do środka obrony antyjedenastki. Zawalił Górnikowi trzeci mecz z rzędu - irytował się nasz korespondent. Tym razem podał piłkę do rywala, a ten zaliczył otwierające podanie przy bramce na 2:3.

5
/ 12

Bardzo słaby występ obrońcy ze Słowacji. Bezmyślnie faulował Kosznika w polu karnym, a ile razy Górnik atakował jego stroną, zawsze było gorąco pod bramką. Na razie totalnie się nie odnajduje w naszych realiach.

6
/ 12

Fatalny mecz pomocnika Lecha, który już w pierwszej połowie zarobił dwie żółte kartki i tym samym mocno osłabił swój zespół. Ten piłkarz zbyt długo na murawie w Bydgoszczy nie przebywał.

7
/ 12

Rzetelnie zapracował na dwie żółte i w konsekwencji czerwoną kartkę, którymi dodatkowo osłabił i tak marnie prezentującą się drużynę w pojedynku z Lechią Gdańsk. Nie wniósł wiele jakości do środka pola, a gdyby Krzysztof Jakubik był w piątek surowy, to mógł odesłać Rogalskiego do szatni prędzej niż w 78. minucie.

8
/ 12

Pomocnik Kolejorza na pewno nie miał dobrego dnia. Przede wszystkim nie był kreatywny w środku boiska, przez co Lech Poznań miał problem ze stwarzaniem akcji ofensywnych. Od zawodnika takiego pokroju można oczekiwać zdecydowanie więcej.

9
/ 12

Zagrał z Lechią Gdańsk od początku i był kompletnie zagubiony. Na pewno po powrocie takiego zawodnika do Polski kibice spodziewają się więcej niż tak bezbarwne występy. Pierwszą połowę zagrał statycznie, na stojąco, a do momentu opuszczenia boiska nie posłał nawet jednego dobrego, otwierającego podania.

10
/ 12

Zupełnie bezbarwny występ w meczu z Wisłą Kraków. Kucharczyk tym razem był niemal niewidoczny, a kibice nie byli świadkami jego przebojowych rajdów. Ten zawodnik przyzwyczaił nas już do tego, że zawsze jest go pełno na boisku.

11
/ 12

Piłkarz Jagiellonii nie grał dobrze już w kilku poprzednich spotkaniach. Jednak w meczu z Górnikiem Łęczna miarka się przebrała i trener Probierz zdjął z boiska Tuszyńskiego już w trakcie pierwszej połowy.

12
/ 12

Ławka rezerwowych:

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)