W tym artykule dowiesz się o:
Manuel Neuer (Bayern Monachium)
Bramkarz doskonały zarówno na linii, na przedpolu jak i... poza własnym polem karnym. Trudno zliczyć, ile razy jego odważne wyjścia uratowały skórę obrońcom. Neuer to klasa światowa, dla wielu jest najlepszy w swoim fachu.
29-latek ma już na koncie triumf w Lidze Mistrzów, jednak jest głodny kolejnych sukcesów. Bayern Monachium zrobił na nim doskonały biznes kupując go z Schalke 04 w 2011 roku. Wówczas zapłacił za niego 30 milionów euro. Dzisiaj jest bezcenny.
Mecze w Lidze Mistrzów: 71 Bramki puszczone w Lidze Mistrzów: 67
Sergio Ramos (Real Madryt)
Jeszcze kilka tygodni temu trwała saga związana z defensorem Królewskich. Ramos łączony był z Manchesterem United, który był gotów ozłocić go, gdyby tylko zdecydował się podpisać kontrakt z Czerwonymi Diabłami. Został jednak w Realu, a z pewnością każdy trener na świecie chciałby mieć go w swoim zespole.
To niezwykle twardy, często łapiący żółte kartki defensor. Nieprzyjemny dla napastników, którym uprzykrza życie na każdym kroku. W ofensywie skuteczny jak mało który obrońca. Lata lecą, a Ramos wciąż jest w znakomitej formie.
Mecze w Lidze Mistrzów: 82 Bramki w Lidze Mistrzów: 8
Javier Mascherano (FC Barcelona)
Mało kto dowierzał, że mierzący 174 centymetry piłkarz może być znakomitym stoperem. Argentyńczyk udowodnił, że potrafi być skuteczniejszy niż niejeden środkowy obrońca. Nadrabia doskonałym czytaniem gry, dzięki czemu wyprzedza ruchy swoich rywali. Jest niezwykle zwinny i świetnie odbiera piłkę.
Od kilku lat pozostaje na topie i trudno wyobrazić sobie dzisiaj defensywę Blaugrany bez Mascherano. Argentyńczyk udowodnił, że środkowy obrońca wcale nie musi mierzyć 190 centymetrów i być potężnie zbudowany.
Mecze w Lidze Mistrzów: 78 Bramki w Lidze Mistrzów: 0
Thiago Silva (Paris Saint Germain)
Brazylijczyk to prawdziwa gwiazda Paris Saint Germain i reprezentacji Brazylii. Podobnie jak Mascherano, wcale nie ma 190 centymetrów, ale jest niezwykle skoczny i nieustępliwy. Jak na środkowego obrońcę łapie bardzo mało żółtych kartek. Wystarczy przytoczyć statystykę z Ligue 1, gdzie w 81 meczach był napomniany zaledwie czterema żółtymi kartkami i raz czerwoną.
W swoim dorobku nie ma jeszcze triumfu w Lidze Mistrzów, a z pewnością na taki stać Paris Saint Germain. Jeśli Thiago Silva wzniesie się na wyżyny swoich umiejętności, to możliwe, że w maju przyszłego roku będzie mógł unieść w górę Puchar Mistrzów.
Mecze w Lidze Mistrzów: 42 Bramki w Lidze Mistrzów: 4
Jordi Alba (FC Barcelona)
W poprzednim sezonie Ligi Mistrzów często był wybierany do najlepszej "jedenastki". 26-letni reprezentant Hiszpanii z sezonu na sezon gra coraz lepiej i jego ofensywne akcje mogą podobać się kibicom.
Alba jest niesamowicie szybki, świetnie panuje nad piłką i posiada kapitalną technikę. Może grać nie tylko na lewej obronie, ale także jako skrzydłowy. Jego wszechstronność to dodatkowy atut, którym może się pochwalić.
Mecze w Lidze Mistrzów: 31 Bramki w Lidze Mistrzów: 2
Luka Modrić (Real Madryt)
Chorwat należy do najlepszych środkowych pomocników na świecie. Doskonale umie rozegrać piłkę czy to do napastników, czy skrzydłowych. W swoim repertuarze posiada wiele niekonwencjonalnych zagrań, którymi potrafi zaskoczyć defensywę przeciwnika.
W drużynie Królewskich, gdy tylko jest zdrowy, odgrywa czołową rolę - asystuje partnerom z drużyny, ale i sam potrafi strzelić gola. Idealnie wkomponowałby w zespół, którego elementy składowe stanowiłyby największe gwiazdy futbolu. Ma 30 lat, a więc przed nim jeszcze kilka lat występów na najwyższym światowym poziomie.
Mecze w Lidze Mistrzów: 36 Bramki w Lidze Mistrzów: 3
Paul Pogba (Juventus Turyn)
W poczynaniach Pogby łatwo dostrzec można nie tylko ogromny potencjał, ale też błysk geniuszu. Przy wszechstronności 22-latka i swobodzie w ruchach wydaje się, że klasą może zbliżyć się do Messiego czy Cristiano Ronaldo, choć oczywiście występuje na innej pozycji i nigdy nie będzie grał aż tak widowiskowo jak Argentyńczyk i Portugalczyk.
W poprzednim sezonie Francuz co prawda opuścił trzy spotkania w fazie pucharowej, ale w finale był najlepszym z turyńczyków. Na Stadionie Olimpijskim udowodnił, że nie przez przypadek topowe europejskie kluby biją się o niego i są gotowe zapłacić za niego wielkie pieniądze.
Mecze w Lidze Mistrzów: 24 Bramki w Lidze Mistrzów: 1
Eden Hazard (Chelsea)
Niektórzy przewidują, że do poziomu Cristiano Ronaldo i Lionella Messiego najszybciej może dobić Eden Hazard. Licząc wszystkie rozgrywki klubowe, Portugalczyk strzelił w minionym sezonie 61 goli, Argentyńczyk - 58, natomiast gwiazdor Chelsea tylko 19.
- Nie szukam strzeleckich rekordów jak niektórzy. Jeśli będę zdobywał od 15 do 20 goli w każdym sezonie, to będę szczęśliwy. Jestem w szczytowym momencie kariery, jednak wciąż staram się poprawiać. Nie osiągnąłem jeszcze maksimum swoich możliwości - skomentował Belg.
Bezsprzecznie Hazard należy jednak do piłkarzy wybitnych, którzy w pojedynkę są w stanie rozstrzygnąć losy spotkania. Gdyby dobrać do niego samych wybitnych zawodników, ten swoją grą potrafiłby zachwycić wszystkich. Na razie co prawda nie błyszczy, jednak można być pewnym, że niebawem wskoczy na wyższe obroty. W poprzednim sezonie Premier League otrzymał nagrodę dla najlepszego piłkarza sezonu. Zagrał we wszystkich ligowych meczach, strzelając w nich 14 goli i dorzucając 10 asyst.
Mecze w Lidze Mistrzów: 28 Bramki w Lidze Mistrzów: 5
Cristiano Ronaldo (Real Madryt)
Czterokrotnie wkładał na głowę koronę króla strzelców Ligi Mistrzów. To do Portugalczyka należy rekord pod względem liczby trafień w jednej edycji Champions League - w sezonie 2013/2014 zdobył w Lidze Mistrzów aż 17 bramek. 100. spotkanie w Lidze Mistrzów rozegrał w wieku 29 lat i 56 dni.
To najlepszy obok Lionela Messiego zawodnik na globie, a nawet w historii. CR7 jest kompletny - ma wszystko: gra lewą czy prawą nogą nie robi mu różnicy. Strzały głową, rzuty wolne? Wszystko to nie jest dla niego trudnością.
Jego statystyki są kosmiczne, a liczba zdobytych goli sprawia, że tworzy nam się obraz piłkarza genialnego, profesjonalisty w każdym wymiarze.
Mecze w Lidze Mistrzów: 115 Bramki w Lidze Mistrzów: 77
Lionel Messi (FC Barcelona)
W sezonie 2014/2015 byliśmy świadkami pasjonującego wyścigu o pobicie strzeleckiego rekordu Raula w Lidze Mistrzów. Hiszpan na swój rekord (71 trafień w 142 meczach) zapracował w latach 1995-2011 w barwach Realu i Schalke 04 Gelsenkirchen. 5 listopada 2014 rekord Messi pobił rekord Raula, zdobywając dublet w wyjazdowym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów z Ajaksem Amsterdam. Messiemu wyrównanie rekordu Champions League zajęło 3290 dni. Argentyńczyk wygrał z Ronaldo wyścig o pobicie rekordu Raula, ale na koniec edycji 2014/2015 obaj mieli na koncie po 77 trafień w Lidze Mistrzów.
Messi jest pierwszym w historii piłkarzem, który aż pięć razy został królem strzelców Ligi Mistrzów. O tym, jak wybitnym zawodnikiem jest Argentyńczyk, nikogo nie trzeba przekonywać. To po prostu klasa sama w sobie, a dorównać może mu tylko Cristiano Ronaldo. Zarówno jeden, jak i drugi mają już na stałe zapewnione miejsce w panteonie gwiazd.
Występ w środowym meczu 1. kolejki Ligi Mistrzów z AS Romą będzie dla Leo Messiego 100. w Champions League. 28-letni Argentyńczyk będzie 26. zawodnikiem, który tego dokonał, ale nikt przed nim nie przekroczył tej granicy w tak młodym wieku.
Mecze w Lidze Mistrzów: 99 Bramki w Lidze Mistrzów: 77
Zlatan Ibrahimović (Paris Saint Germain)
Podczas trwającej już 16 lat zawodowej kariery 33-letni napastnik występował w Malmoe FF, Ajaksie Amsterdam, Juventusie Turyn, Interze Mediolan, FC Barcelonie i AC Milan, a z PSG jest związany od 2012 roku.
Ma na koncie dwa mistrzostwa Holandii, sześć mistrzostw Włoch, jedno mistrzostwo Hiszpanii i trzy mistrzostwa Francji. Do tego po dwa razy był królem strzelców Serie A i Ligue 1.
Ostatnio Zlatan Ibrahimović był łączony z wieloma klubami, ale przede wszystkim zabiegał o niego AC Milan. Silvio Berlusconi i Adriano Galliani wprost przyznawali, że chcą ściągnąć go do drużyny, jednak Paris Saint-Germain nie mając wartościowego następcy Szweda, nie wyrazili zgody.
Genialna technika, nietuzinkowe zagrania, pomysłowość, przebojowość. Można byłoby długo wymieniać jego zalety. Dla tego piłkarza aż chce się przychodzić na stadion licząc na to, że znów popisze się fenomenalną akcją czy strzałem. "Ibrakadabra", jak się na niego mówi, to na pewno piłkarz wybitny.
Mecze w Lidze Mistrzów: 107 Bramki w Lidze Mistrzów: 42
Opracowali:
Bartosz Zimkowski Artur Długosz