Oni powalczą o złoto MŚ 2022? Niemcy imponują składem

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Niemiec jest na dobrej drodze do awansu na przyszłoroczny mundial, w Rosji będzie jednym z faworytów do triumfu. Podobnie powinno być cztery lata później, w 2022 roku ekipa naszych sąsiadów może dysponować naprawdę silnym składem.

1
/ 8

Kibice mistrzów świata nie muszą się martwić o przyszłość

Obecnie o sile niemieckiej kadry stanowią tacy piłkarze jak Manuel Neuer, Mats Hummels, Andre Schuerrle, Mario Gomez czy Thomas Mueller.

Kibice trzeciej drużyny rankingu FIFA mogą być spokojni o następców, na horyzoncie są gracze, którzy mają predyspozycje, by być wiodącymi postaciami na mistrzostwach świata w Katarze w 2022 roku.

Oficjalny serwis Bundesligi sporządził "jedenastkę przyszłości". W zestawieniu znaleźli się młodzi niemieccy zawodnicy, którzy już są uznanymi postaciami jednej z najlepszych lig Europy, a z biegiem czasu powinni błyszczeć w drużynie narodowej.

2
/ 8

Bramkarz - Timo Horn (1.FC Koeln)

Horn jest zawodnikiem klubu z Kolonii od dziewiątego roku życia. Kiedy w 2012 roku zespół spadł z Bundesligi, urodzony w 1993 roku Niemiec został pierwszym bramkarzem.

Po awansie zdążył rozegrać już około 80 meczów w Bundeslidze, a na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro zdobył z reprezentacją srebrny medal. Portal Transfermarkt wycenia Horna na 10 milionów euro.

3
/ 8

Prawy obrońca - Mitchell Weiser (Hertha Berlin)

Jego ojciec Patrick był zawodnikiem między innymi FC Koeln i Wolfsburga. Mitchell spędził niespełna trzy lata w Bayernie Monachium, w tym dwa pod wodzą Pepa Guardioli.

W drużynie z Monachium rozegrał 16 meczów w Bundeslidze. Czas spędzony w najlepszym klubie w Niemczech procentuje obecnie w Berlinie. W stolicy Niemiec Weiser występuje od 2015 roku.

Środkowy obrońca - Niklas Suele (TSG 1899 Hoffenheim, Bayern Monachium)

Suele pokazał się szerszej publiczności w drużynie Hoffenheim. Walory mierzącego 194 cm obrońcy docenił Bayern Monachium, do którego trafi po zakończeniu obecnego sezonu. 21-letni zawodnik podpisał z Bawarczykami czteroletni kontrakt.

W sierpniu 2016 roku zadebiutował w reprezentacji Niemiec (2:0 z Finlandią). Mimo młodego wieku jest już doświadczonym zawodnikiem, ma w dorobku srebrny medal igrzysk olimpijskich.

4
/ 8

Środkowy obrońca - Jonathan Tah (Bayer Leverkusen)

Zawodnik Bayeru ma iworyjskie korzenie, serwis Bundesligi widzi w nim podobieństwa do Jerome'a Boatenga. Tah jest "twardy jak skała i nie do przejścia".

Piłkę nożną zaczął trenować już jako czterolatek, w wieku 13 lat przeniósł się do Hamburgera SV, a zawodnikiem ekipy z Leverkusen jest od 2015 roku. W 2011 roku zaczął przygodę z młodzieżowymi reprezentacjami Niemiec, w dorosłej kadrze rozegrał już trzy spotkania.

Lewy obrońca - Benjamin Henrichs (Bayer Leverkusen)

Przeszedł wszystkie szczeble reprezentacyjnej kariery od kadry U-15. W 2016 roku został nagrodzony złotym medalem Fritza Waltera. To nagroda przyznawana najlepszym zawodnikom młodego pokolenia w Niemczech.

Piłkarz związany przez całą karierę z Bayerem Leverkusen w listopadzie 2016 roku meczem z San Marino (8:0) zadebiutował w reprezentacji prowadzonej przez Joachima Loewa.

5
/ 8

Defensywny pomocnik - Julian Weigl (Borussia Dortmund)

- Julian Weigl będzie piłkarzem klasy światowej - przyznał nie kto inny jak Toni Kroos.

Zawodnik Borussii Dortmund mimo młodego wieku dobrze radzi sobie z presją, jest dojrzały jak na 21-latka. Według dziennikarzy bundesliga.com już wkrótce będzie stanowił o sile środka pola reprezentacji Niemiec wespół z Joshuą Kimmichem.

Defensywny pomocnik - Joshua Kimmich (Bayern Monachium)

Kimmich od 2015 roku jest zawodnikiem Bayernu. Mimo młodego wieku jest podstawowym zawodnikiem ekipy mistrza Niemiec.

Potencjał 22-letniego pomocnika docenił Joachim Loew, który zdecydował się zabrać go na Euro 2016. W pierwszej reprezentacji Niemiec Kimmich rozegrał już 13 meczów.

6
/ 8

Ofensywny pomocnik - Julian Brandt (Bayer Leverkusen)

20-letni Brandt jest porównywany do Mario Goetzego i to nie tylko z powodu dziecięcej twarzy. Gracz Bayeru w ubiegłym roku z kadrą olimpijską sięgnął po srebrny medal igrzysk olimpijskich, w dorosłej kadrze rozegrał pięć spotkań.

Trudno oczekiwać, by Brandt mógł odegrać wielką rolę na mundialu w Rosji, choć w szerokiej kadrze powinien się znaleźć. W 2022 roku w Katarze powinien już być czołowym graczem reprezentacji.

Ofensywny pomocnik - Leon Goretzka (Schalke)

Były piłkarz Bochum Dariusz Wosz, który miał okazję prowadzić Goretzkę jako trener drużyny młodzieżowej, powiedział o nim: "Jest wyjątkowym piłkarzem, jakiego nie widziałem od dawna".

W 2013 roku Goretzka przeniósł się do Schalke, gdzie ma pewne miejsce w składzie. 22-latek był kapitanem drużyny olimpijskiej, która sięgnęła w Rio po srebrny medal.

7
/ 8

Ofensywny pomocnik - Serge Gnabry (Werder Brema)

Gnabry przez pięć lat był zawodnikiem Arsenalu. Młodzieniec nie miał większych szans na walkę o miejsce w pierwszym składzie. W barwach londyńskiego klubu rozegrał zaledwie dziesięć spotkań.

W 2016 roku przeniósł się do Werderu Brema. Powrót do Niemiec dobrze zrobił utalentowanemu skrzydłowemu. W obecnym sezonie Bundesligi zdobył już dziesięć goli, dzięki czemu jest w dziesiątce najlepszych strzelców tych rozgrywek.

Zaliczył kapitalny debiut w dorosłej reprezentacji Niemiec - zdobył trzy gole. Wprawdzie rywalem było słabe San Marino (8:0), ale wyczyn Gnabry'ego poszedł w świat. Przed byłym graczem Arsenalu rysuje się świetlana przyszłość.

8
/ 8

Napastnik - Timo Werner (RB Lipsk)

RB Lipsk okazało się znakomitym miejscem dla Timo Wernera. Już wcześniej bardzo dobrze spisywał się w VfB Stuttgart, a w Lipsku jeszcze się rozwinął.

- Wiele biega, jest szybki i ma dobre wykończenie. Jeśli dalej będzie się tak spisywał, to myślę, że czeka go dobra kariera w reprezentacji - przyznał sam selekcjoner Joachim Loew.

21-latek zadebiutował w dorosłej kadrze w marcowym meczu towarzyskim z Anglią (1:0). Napastnik imponuje formą strzelecką w Bundeslidze, gdzie ustępuje tylko najlepszej trójce (Aubameyang, Lewandowski, Modeste).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)