Autorzy dubletów i rutyniarze. Najlepsi I-ligowcy 12. kolejki

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Trzej piłkarze strzelili po dwa gole w 12. kolejce Fortuna I ligi. Wiodącymi zawodnikami w swoich meczach byli trzydziestolatkowie, których jest pięciu w najlepszej jedenastce.

1
/ 11

Pojawił się w bramce Chrobrego Głogów w 3. kolejce i zachował drugie czyste konto od tego czasu. Michał Szromnik nie dał się pokonać w zremisowanym meczu z Wartą Poznań, która przed przyjazdem do Głogowa była liderem. Pięknie sparował piłkę na słupek po strzale głową Roberta Janickiego. Później wygrał też pojedynek sam na sam.

* - liczba nominacji do "11" kolejki

2
/ 11

Zdobył w tym sezonie dwa gole, czyli o dwa więcej od Valerijsa Sabali, panującego króla strzelców ligi. W zespole z Legnicy jest tylko jeden skuteczniejszy zawodnik Henrik Ojamaa. Paweł Zieliński dał Miedzi zwycięstwo 1:0 z Puszczą Niepołomice, która wcześniej była niepokonana w meczach wyjazdowych.

3
/ 11

Wykorzystał dośrodkowanie Konrada Handzlika z rzutu rożnego i strzelił gola w wygranym 1:0 pojedynku Olimpii Grudziądz ze Stomilem Olsztyn. To on znalazł sposób na pokonanie najczęściej zachowującego czyste konto w lidze bramkarza Piotra Skibę. Później pilnował, żeby szyki obronne były szczelne i pomógł odeprzeć wszystkie ataki przeciwnika.

ZOBACZ WIDEO El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Brzęczek o rywalizacji bramkarzy. "Zawsze ktoś będzie czuł się poszkodowany"

4
/ 11

Stal Mielec tak samo jak Olimpia Grudziądz ograła przeciwnika z górnej połowy tabeli. Drużyna z Podkarpacia pokonała 3:1 GKS 1962 Jastrzębie. Jednego z goli strzelił tradycyjnie aktywny w ofensywie Krystian Getinger. Zaprezentował też kilka wyrazistych interwencji w obronie.

5
/ 11

Walka o koronę króla strzelców zapowiada się w tym sezonie ciekawie. Karol Danielak nie odpuszcza w niej, a bramka zdobyta w wygranym 4:0 meczu z GKS-em Bełchatów była jego siódmą w sezonie. Dogonił wicelidera rankingu snajperów Mateusza Marca, który wystąpił w pokonanym zespole. Danielak strzelił sześć goli w Bielsku-Białej, gdzie czuje się znakomicie. Na dodatek jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej.

6
/ 11

Długo oczekiwali na pierwsze zwycięstwo w sezonie piłkarze Odry Opole. Nadeszło w 12. kolejce i mocno przyczynił się do niego Miłosz Trojak. W odpowiednim momencie wystartował do dośrodkowania Krzysztofa Janusa z rzutu rożnego i główkował do bramki. Podwoił przewagę swojego zespołu, który ostatecznie wygrał 2:1 z Chojniczanką.

7
/ 11

Piłkarze stworzyli efektowne widowisko w Niecieczy. Bruk-Bet Termalica miał w nim więcej energii od GKS-u Tychy i w drugiej połowie odwrócił rezultat na 4:3. Jacek Kiełb zagrał pierwsze skrzypce i strzelił dwa gole. Były to jednocześnie jego premierowe trafienia w sezonie. Jak już przymierzył, to z dubeltówki.

8
/ 11

Nie tylko Odra Opole odniosła przełomowe zwycięstwo. Zagłębie Sosnowiec krócej czekało na wygraną, ale również zaczęło brakować mu kompletu punktów. Zgarnęło go za pokonanie 3:1 Sandecji Nowy Sącz. Szymon Pawłowski był wiodącą postacią tego spotkania. Strzelił gola po akcji indywidualnej. Wcześniej dograł piłkę do Piotra Polczaka, który jednak nie wykorzystał szansy i były pomocnik Lecha Poznań nie mógł zapisać sobie asysty.

9
/ 11

Radomiak jest liderem na zapleczu PKO Ekstraklasy, a jego prawdopodobnie najbardziej rozpoznawalny piłkarz wyregulował celownik. Leandro nie strzelił gola w lipcu i w sierpniu, we wrześniu zdobył jednego, a w październiku już dwa. Brazylijczyk trafił dwukrotnie do siatki Wigier Suwałki i poprowadził rewelacyjnego beniaminka do zwycięstwa 4:1.

10
/ 11

Górale mogą liczyć w ofensywie nie tylko na Karola Danielaka. W tym sezonie do bramek przeciwników zaczął trafiać Marko Roginić. Chorwat ma na koncie pięć goli, a w wygranym 4:0 starciu z GKS-em Bełchatów popisał się dubletem. Roginić rozwiązał worek z bramkami po blisko godzinie skutecznego bronienia się Brunatnych.

11
/ 11

Wystawienie tego piłkarza w ataku było świetną decyzją trenera Dariusza Marca przed pierwszym meczem w roli trenera Stali Mielec na własnym stadionie. Andreja Prokić był bardzo niebezpieczny w wygranym 3:1 spotkaniu z GKS-em 1962 Jastrzębie. Strzelił gola w pierwszej połowie, asystował przy bramce Adriana Paluchowskiego, a także miał wiodący udział przy trzecim trafieniu Krystiana Getingera.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)