Niemieckie media komentują mecz Herthy Berlin. "Krzysztof Piątek znów strzela!"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już dawno niemieccy dziennikarze nie poświęcili aż tak wielu zdań Krzysztofowi Piątkowi. No, ale nic dziwnego. Polski napastnik zdobył bramkę, która dała ekipie z Berlina cenny punkt. I to zdobyty na boisku RB Lipsk.

1
/ 5

BZ Berlin: "Piątek trafił!"

Dziennikarze berlińskiej bulwarówki w tytule zwrócili uwagę na rzut karny skutecznie wykorzystany przez Krzysztofa Piątka. - Jestem szczęśliwy. Mamy ważny remis w bardzo trudnym meczu - gazeta cytuje polskiego napastnika Herthy Berlin.

Dziennikarze zwrócili również uwagę na błąd Rune Jarsteina, który w 68. minucie miał już piłkę na ręce, ale wpuścił ją ostatecznie do bramki. RB Lipsk wyszedł dzięki temu na prowadzenie 2:1. - Nie mamy pretensji do niego, Rune często ratował nam tyłek w innych meczach - powiedział Maximilian Mittelstaedt.

2
/ 5

Spox: "Hertha zremisowała dzięki Piątkowi"

Niemiecki portal Spox oczywiście też nie przeszedł cicho obok bramki polskiego napastnika. Dziennikarze cytują piłkarzy Herthy, którzy cieszą się z jednego punktu, ale jednocześnie dodają, że zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki.

Podkreślono również świetną passę pod wodzą Bruno Labbadii. - Siedem punktów w trzech meczach spowodowało, że Hertha wygodnie usadowiła się w środku tabeli Bundesligi - można przeczytać.

3
/ 5

Kicker: Piątek naprawił faux pas Jarsteina

Dziennikarze Kickera zauważyli, że Piątek niejako uratował bramkarza Herthy, który byłby pewnie oskarżany o porażkę (chodzi o wspomniany już błąd Jarsteina). A tak... Dzięki bramce polskiego napastnika Berlińczycy zremisowali, a wpadka norweskiego bramkarza odeszła w zapomnienie.

Kicker zwrócił również uwagę, że gospodarze liczyli, że Hertha zagra w głębokiej defensywie, a Labbadia ustawił swój zespół bardzo ofensywnie.

4
/ 5

Der Tagesspiel: Hertha wskoczyła na dziesiąte miejsce

Dziennikarze "przerobili" Piątka na... Piantka. Ale poza tym błędem w nazwisku wszystko inne się zgadza. Zwrócili uwagę na skuteczny strzał Polaka z rzuty karnego, który dał Berlińczykom bardzo ważny punkt.

Der Tagesspiel zwrócił również uwagę na 30 minut, w ciągu których Hertha - bardzo niespodziewanie - miała przewagę nad faworyzowanym Lipskiem.

5
/ 5

Aachener Zeitung: Lipsk nie wykorzystał szansy na awans na drugie miejsce

Piątek i spółka spowodowali, że zespół z Lipska nie wykorzystał potknięcia Borussia Dortmund z meczu z Bayern Monachium i nie wskoczył na fotel wicelidera.

Polski napastnik? Oczywiście zebrał pochwały za żelazne nerwy i skuteczny strzał z rzutu karnego. Bardzo ważny strzał.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (5)
avatar
Jan-Erik Rusiecki
28.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Bla,bla,blaaa niech zaczną grać na piątka to w tedy zacznie sie rozlisywanie  
avatar
wojtek7127
28.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Z karnego sie nie liczy,sedzia tez by strzelil,hii.  
avatar
Omen Nomen
28.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Dlaczego jak tylko Polak co pracuje i "szczela" dla Niemca to od razu sensacja w Polsce na cały tydzień ?  
avatar
Dżorcz Klunej
27.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Niemieckie media mają równo nasrane w łbach, tak szybko chwalić dzień przed zachodem słońca a zaraz będzie płacz i zgrzytanie zębów.  
avatar
yes
27.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
"I to zdobyty na boisku RB Lipsk" - bez kibiców może być nawet łatwiej na wyjeździe.. Nie gwiżdżą na przyjezdnych, nie rzucają w nich rzeczami ani "mięsem". Zawodnik przyjeżdża, robi swoje i wr Czytaj całość