W tym artykule dowiesz się o:
Bild: "Czerwony amok trwa, Bayern nie zna litości
"Zaledwie 26 dni po triumfie w Lidze Mistrzów Schalke zostało rozebrane przez Bayern na inaugurację. Już po jednym meczu jedno jest pewne - Bayern nadal jest w formie. Szkoda tylko, że żadnemu kibicowi nie pozwolono wejść na stadion z powodu rosnącej liczby zachorowań na koronawirusa" - napisali w swojej relacji dziennikarze "Bilda".
"Przykładem chciwości Bayernu jest trener Hansi Flick, który szalał przy linii bocznej po każdej lekkomyślnie zmarnowanej przez Bayern okazji. Na pustym stadionie wciąż słychać jego krzyki" - dodali.
Czytaj także: Robert Lewandowski wyprzedził legendę
Kicker: "Gala na rozpoczęcie sezonu"
Dziennikarze "Kickera" podkreślili, że Bayern pobił dwa rekordy w ciągu jednego dnia - Bawarczycy nigdy nie wygrali 8:0 na otwarcie, natomiast Musiala został najmłodszym strzelcem w historii klubu.
Sport.de: "Bayern rozebrał Schalke na pojedyncze części
"Nowy sezon trwa, stara, przerażająca dominacja pozostała. Bayern Monachium z wybitnie grającym Sergem Gnabrym i debiutantem Leroyem Sane zastraszyli konkurencję na inaugurację Bundesligi" - rozpoczęli swoją relację dziennikarze sport.de.
Podkreślono, że Bawarczycy byli lepsi pod każdym wzgledem i pokonali beznadziejnie przytłoczony zespół Schalke 04 - łatwo i od niechcenia 8:0 po tygodniu przygotowań. Dla porównania goście mieli dwa miesiące.
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Robert Lewandowski z nowym celem na kolejny sezon. "Ma coś do udowodnienia"
Sport1.de: "Bayern przejechał Schalke"
"Każdy, kto myślał, że Bayern rozpocznie nowy sezon z mniejszą motywacją po zgarnięciu potrójnej korony, był w ogromnym błędzie" - napisali dziennikarze sport1.de. "Nigdy wcześniej w historii mecz otwarcia Bundesligi nie zakończył się tak wysoką wygraną" - czytamy dalej.
Podkreślono, że Bawarczykom wystarczył zaledwie tydzień przygotowań, aby kompletnie rozbić zespół rywali. - Nadal jesteśmy głodni wygrywania, nawet pomimo potrójnej korony - skomentował Leroy Sane.
Sportbuzzer.de: "Bramkowy festiwal przeciwko Schalke 04
"26 dni po triumfie w finale Ligi Mistrzów, Bayern wywalczył swoje 22. zwycięstwo z rzędu. Bilans Schalke wygląda zupełnie inaczej. Gracze z Gelsenkirchen zostali zdewastowani w Monachium" - przekazał portal sportbuzzer.de.
"Gnabry, Sane i Lewandowski rozgrywali piłkę do woli, pokonując przytłoczoną linię obrony przeciwnika, a bramkarz Schalke Ralf Faehrmann nie zawsze był na dobrej pozycji" - czytamy dalej. Zaznaczono, że Bayern wygrał zdecydowanie zasłużenie dzięki swojej konsekwentnej grze.