Dwa gole padły w niedzielny wieczór w Warszawie. Wicelider PKO Ekstraklasy Legia Warszawa pokonała Stal 2:0. Mielczanie tego spotkanie wcale nie musieli przegrać.

Problemy ma Jędrzejczyk, który sam sobie zrobił krzywdę.

Do pustej bramki uderzał Pekhart, ale źle trafił w piłkę i spudłował.

Sędzia doliczył 5 minut.

Po rzucie rożnym dla Stali ponownie było groźnie pod bramka Legii, ale zabrakło gościom zdecydowania.

Rauno Sappinen sam na sam z bramkarzem, ale zbyt mocno wypuścił sobie piłkę i szansa przepadła.

Getinger z rzutu wolnego wprost w ręce Hładuna.

Atak Stali przerwany, sędzia dostrzegł dyskusyjnego spalonego.

Stal w ataku, mielczanie szukają wyrównania. Legia momentami broni się dość panicznie.

Zamieszanie w polu karnym Legii Warszawa. Po raz kolejny zabrakło uderzenia na bramkę Hładuna.

Stal w końcu odważniej, jednak goście nie są w stanie wykreować zagrożenia pod bramką Hładuna.

Niecelnie główkował Jędrzejczyk, który dodatkowo był na spalonym.

Godzina gry za nami. Legia szuka gola numer dwa. Stal trochę spuściła z tonu po stracie gola.

Błąd obrony Stali, z piłką w polu karnym znalazł się Muci, wycofał do Sokołowskiego, ale ten został zablokowany.

Urazu mięśniowego doznał Ratajczyka. Zawodnik Stali położył się na murawie.

Okazje miały obydwa zespoły. Więcej Legia, ale do przerwy przy Łazienkowskiej bez goli.

Sędzia doliczył 2 minuty.

Uderzenie Hinokio poszybował tam, gdzie stał Hładun.

Legia ponownie uzyskała przewagę. Stal cofnęła się i do przerwy chce dotrwać na zero w tyłach.

Do dogrania z rogu doszedł Ribeiro, piłka przeleciała obok bramki. Będzie kolejny korner.

Wszołek miał sporo miejsca i wszedł w pole karne. Później jednak nie wiedział, co zrobić z piłką.

Wyrównane spotkanie przy Łazienkowskiej. Stal nie zamierza cofać się i czekać na rywala, tylko sama szuka swoje szansy.

W końcu dobre wykonanie rzutu rożnego przez Getingera. Niewiele brakowało, aby piłka znalazła się w bramce Legii.

Próba szybkiej akcji Stali. Gra została przerwana. Sędzia dostrzegł spalonego.

Mocne dogranie w pole karne Muciego, ale Pekhart głową nie doszedł do piłki.

Strzelał Kapustka, po chwili szczęścia próbował Mladenović. Obie próby zostały zablokowane.

Stali udało się oddalić grę od własnej bramki. Goście długo rozgrywają swoje akcje.

Rzut rożny dla Stali Mielec, ale po raz kolejny zabrakło dokładnego dogrania w pole karne.

Szarżował Muci, strzał gracza Legii został jednak w ostatnim momencie zablokowany.

Tymczasem akcja Legii, strzał obok bramki Mrozka, ale sędzia przerwał grę.

Wszołek ucierpiał i na moment zszedł poza boisko.

Do wybitej piłki doszedł Vallejo, uderzył z dystansu, trafił Mladenovicia w brzuch. Serb odczuł uderzenie.

Mladenović ostro zaatakował Hiszpańskiego. Będzie rzut wolny dla Stali z prawej strony pola karnego.

Stal cały czas odważnie. Mielczanie nie zamierzają cofać się, tylko atakują.

Stal od początku stara się wysoko niepokoić Legię. Gospodarze muszą być niezwykle czujni.

Mecz poprowadzi Damian Kos.

Legia Warszawa stara się gonić Raków, który w piątek sięgnął po trzy punkty. Stal ostatnio seryjnie przegrywa.