- To moja osobista porażka, nigdy w rozmowach ze wszystkimi grupami kibiców Legii nie ustalaliśmy sobie granic, które nas obowiązują, ale zajścia z meczu z Jagiellonią to przekroczenie każdej możliwej do wymyślenia sobie granicy - mówił prezes Legii Warszawa na specjalnie zwołanej konferencji prasowej dzień po spotkaniu 24. kolejki T-Mobile Ekstraklasy z Jagiellonią Warszawa. Spotkanie zostało przerwane po pierwszej połowie, w końcówce której doszło do regularnej bijatyki pomiędzy fanami obu drużyn. - Cofnęliśmy się o dekady zarówno z punktu widzenia kultury kibicowskiej jak i zaufania ludzi do Legii. Będziemy za to płacić jeszcze bardzo, bardzo długo - dodał Leśnodorski.