Pierwsze wzmocnienie MKS FunFloor Perła Lublin. Transfer z obozu największych rywalek

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Patrycja Noga w akcji
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Patrycja Noga w akcji

Ekipa z Lubelszczyzny w środę oficjalnie ogłosiła pierwszy transfer. Do MKS FunFloor Perła Lublin dołączy obrotowa, która ostatnie trzy sezony spędziła w MKS Zagłębiu Lubin.

O tych przenosinach mówiło się już od dłuższego czasu. W drużynie z Koziego Grodu występować będzie Patrycja Noga, która związała się z lubelskim klubem dwuletnią umową z opcją przedłużenia jej o kolejny rok.

Kołowa jest wychowanką UKS Condrad Gdańsk, a swoją markę wyrobiła sobie w SPR Pogoni Szczecin, będąc jednym z najważniejszych ogniw. W ekipie z Pomorza Zachodniego występowała w latach 2013-2019, a następnie przeniosła się na Dolny Śląsk.

W MKS Zagłębiu Lubin nie grała jednak zbyt wiele. W MKS FunFloor Perła Lublin ma się to zmienić. - Pamiętam Patrycję Nogę z czasów, gdy była młodzieżową reprezentantką Polski. Jest ona mega pracowitą i ambitną osoba. Ma duże umiejętności. Trzy lata w Zagłębiu nie wzięły się znikąd. Trafiając tam, musiała prezentować odpowiedni poziom - przyznała Monika Marzec, cytowana przez klubowe media.

ZOBACZ WIDEO: Niezwykła stylizacja miss Euro. Trudno oderwać wzrok

- Nie mi oceniać kwestię mniejszej ilości minut tej zawodniczki w drużynie z Lubina. Gdy grała w Szczecinie w szerszym wymiarze czasowym, prezentowała się świetnie. Wierzę w to, ze w Lublinie udowodni jak dobrą jest zawodniczką - dodała szkoleniowiec.

- Kończył mi się kontrakt i długo zastanawiałam się w którą stronę wykonać krok. Zadecydowało wiele czynników. Głównymi były chęć rozwoju, głód gry i ambicje. Przechodzę z ekipy obecnego mistrza Polski do 22-krotnego złotego medalisty. Do klubu z tradycjami, którego celem jest powrót na ligowy tron - powiedziała Patrycja Noga.

Nowa zawodniczka MKS FunFloor Perła Lublin cieszy się ze zmiany klubowych barw. Przyznała też, że ma sobie coś do udowodnienia i zrobi wszystko, żeby pomóc ekipie z Koziego Grodu w zdobywaniu trofeów. - Chciałabym dołożyć solidną cegiełkę do sukcesów. Lublin zawsze walczy o najwyższe cele, a presja nie jest mi obca. Cieszę się także, że będę mogła grać przed lubelską publicznością. Takich kibiców życzyłby sobie każdy zawodnik - zakończyła.

---> Odrodzenie Orlen Wisły Płock. W tydzień z piekła do nieba
---> Wprowadził kadrę do czołówki i... stracił pracę

Źródło artykułu: