Coraz mniej niewiadomych w KPR Gminy Kobierzyce

Materiały prasowe / KPR Gminy Kobierzyce/Michał Ciechanowicz / Na zdjęciu: zawodniczki KPR Gminy Kobierzyce
Materiały prasowe / KPR Gminy Kobierzyce/Michał Ciechanowicz / Na zdjęciu: zawodniczki KPR Gminy Kobierzyce

KPR Gminy Kobierzyce szykuje się na sezon 2022/2023. Ekipa z Dolnego Śląska poinformowała o przedłużeniu kontraktu z jedną z kluczowych zawodniczek.

Mowa o Karolinie Wicik, która miała czynny udział w wywalczeniu przez KPR Gminy Kobierzyce brązu w PGNiG Superlidze Kobiet oraz Pucharu Polski. Zawodniczka przedłużyła kontrakt o jeden rok.

Rozgrywająca do ekipy z Dolnego Śląska trafiła w 2019 roku, a w sezonie 2021/2022 stała się ważnym elementem układanki trener Edyty Majdzińskiej. Szczypiornistka w 28 ligowych starciach rzuciła 75 bramek, a w pięciu meczach w Pucharze Polski zapisała na swoim koncie 10 celnych trafień.

- Zdecydowałam się zostać kolejny rok w Kobierzycach, ponieważ myślę, że jest to dla mnie odpowiednie środowisko do rozwoju. Gramy z roku na rok o coraz wyższe cele, a w przyszłym roku wystąpimy także w lidze europejskiej, co jest kolejnym krokiem do przodu dla całego zespołu. Plany na nowy sezon to na pewno walka o kolejny medal, pokazanie się z dobrej strony na arenie międzynarodowej i ciągłe szlifowanie swoich umiejętności - powiedziała Karolina Wicik w rozmowie dla klubowych mediów.

Przypomnijmy, że wcześniej klub spod Wrocławia opuściły dwie zawodniczki - Barbara Zima (MKS Zagłębie Lubin) i Paulina Ilnicka (zawieszenie kariery). Zespół prowadzony przez Edytę Majdzińską wzmocnią Katarzyna Cygan i Patrycja Chojnacka.

Ważne kontrakty mają z kolei Beata Kowalczyk, Natalia Janas, Mariola Wiertelak, Aleksandra Tomczyk, Alona Szupyk, Vitoria Macedo, Oliwia Domagalska, Zorica Despodovska, Andjela Ivanović, Aleksandra Kucharska i Aleksandra Olek.

Czytaj także:
---> Poważne wzmocnienie konkurenta płockiej Wisły. Łukasz Rogulski w doborowym towarzystwie
---> EKS Start Elbląg ma nowego trenera. Od 13 lat był związany z jednym klubem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wchodziła pod kosz i nagle... Coś niesamowitego!

Komentarze (0)