Kielczanie wygrali z Handebol Clube Taubate i awansowali do półfinału IHF Super Globe, ale stracili prawego rozgrywającego. Paweł Paczkowski upadł na parkiet na początku drugiej połowy i cała sytuacja wyglądała bardzo groźnie, zwłaszcza że reakcja byłego kadrowicza zwiastowała poważną kontuzję.
- Pierwsze badania wykonaliśmy sami, ale również z miejscowymi lekarzami. W tym momencie jeszcze nie wiadomo jak groźny jest to uraz. Więcej będziemy mogli powiedzieć po diagnostyce, którą wykonamy w przyszłym tygodniu już po powrocie do Polski - skomentował fizjoterapeuta Tomasz Mgłosiek.
Paczkowski już wielokrotnie miał problemy z więzadłami krzyżowymi (łącznie z zerwaniem). Z powodu przebytych kontuzji zawodnik zawiesił swoje występy w reprezentacji Polski.
ZOBACZ:
Jednostronny hit PGNiG Superligi
Popis Górnika po przerwie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: plaża na Florydzie, a tam Polka. Zachwytom nie ma końca