Zmiana trenera w KPR Ruchu Chorzów. To reakcja na wyniki

Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet / Młyny Stoisław Koszalin / Zawodniczki KPR Ruchu Chorzów z trenerem Walentynem Wakułą
Materiały prasowe / PGNiG Superliga Kobiet / Młyny Stoisław Koszalin / Zawodniczki KPR Ruchu Chorzów z trenerem Walentynem Wakułą

Walentyn Wakuła od środy nie jest już trenerem KPR Ruchu Chorzów. Z ukraińskim szkoleniowcem rozwiązano umowę za porozumieniem stron.

"W wyniku osiągniętego porozumienia obu stron, funkcję trenera pierwszej drużyny KPR Ruch Chorzów przestał pełnić Walentyn Wakuła. Po dokonaniu dogłębnej analizy aktualnej sytuacji, w jakiej jest drużyna KPR Ruch Chorzów, zarząd klubu oraz Walentyn Wakuła podjęli decyzję o zakończeniu dotychczasowej współpracy. Ukraiński szkoleniowiec w środę przestał pełnić obowiązki trenera pierwszej drużyny Niebieskich" - czytamy w oficjalnym komunikacie KPR Ruchu Chorzów.

Niebieskie po roku przerwy powróciły do występów w najwyższej klasie rozgrywkowej piłkarek ręcznych w Polsce. Pod wodzą Walentyna Wakuły rozegrały w PGNiG Superlidze Kobiet sześć spotkań i nie odniosły w sezonie 2022/2023 ani jednego zwycięstwa.

- Chcemy serdecznie podziękować trenerowi za wykonaną pracę, a także zaangażowanie jakie wykazywał. Życzymy mu powodzenia w dalszej karierze - mówi prezes spółki KPR Ruch Chorzów, Krzysztof Zioło.

Walentyn Wakuła oficjalnie trafił do ekipy ze Śląska w lipcu bieżącego roku. Chorzowski klub zdradził, że zespół w dalszej części rozgrywek prowadzić będzie trenerski duet z Czech, ale personaliów nowych szkoleniowców jeszcze nie zdradza.

Czytaj także:
Dwa oblicza Polek w ostatnim teście przed ME 2022
Norwegowie kontynuują budowę potęgi. Dwa nazwiska na celowniku

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Komentarze (0)