Odczarowały własny parkiet. W Elblągu bramkarki zrobiły różnicę

Materiały prasowe / Marcin Bulanda / PressFocus / Na zdjęciu: zawodniczki EKS Startu Elbląg
Materiały prasowe / Marcin Bulanda / PressFocus / Na zdjęciu: zawodniczki EKS Startu Elbląg

Zawodniczki EKS Startu Elbląg wykorzystały w niedzielę atut własnego boiska i na zakończenie siódmej kolejki zmagań w PGNiG Superlidze Kobiet pokonały u siebie Młyny Stoisław Koszalin.

- Tu nie będzie mowy o zaskoczeniach. Koszalinianki wiedzą na co stać elblążanki, a elblążanki doskonale zdają sobie sprawę z tego na co stać koszalinianki. Myślę, że kluczowe w tym meczu będą defensywa i bramkarki - mówił przed meczem spotkaniem Młynów Stoisław Koszalin, Jarosław Knopik.

I miał rację, bo ekipa, która dopisała w niedzielę do swojego konta komplet punktów wygrała właśnie dzięki defensywie i świetnej postawie golkiperek. Zacznijmy jednak od początku, a pierwsze minuty konfrontacji w Elblągu mogły się naprawdę podobać (5:5 w 9'). To był fragment szybkiej i przebojowej gry obu zespołów.

Z czasem zarysowywać zaczęła się jednak przewaga EKS Startu Elbląg. W ofensywie prym wiodły Juliane Costa Pereira i Paulina Stapurewicz (11:7 w 24'), a ich rywalki miały problem z przeprowadzeniem skutecznej akcji i do przerwy przegrywały dość wyraźnie, bo różnicą czterech bramek.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

W drugiej połowie koszalinianki próbowały naciskać, ale kolejny świetny występ w PGNiG Superlidze Kobiet zaliczyła bramkarka elbląskiego klubu - Aleksandra Hypka, która regularnie gasiła zawodniczki Młynów Stoisław (18:12 w 39'). Warto dodać, że golkiperki miejscowej ekipy odbiły łącznie aż siedemnaście rzutów, co miało duży wpływ na końcowy rezultat niedzielnej konfrontacji.

Pełną pulę zgarnęły zawodniczki Romana Monta, które odczarowały tym samym w niedzielę własny parkiet. Wcześniejsze, domowe mecze elbląskiej drużyny w sezonie 2022/2023 (z Piotrcovią Piotrków Trybunalski i Galiczanką Lwów) kończyły się wygraną gości.

MVP meczu w pełni zasłużenie została wybrana Aleksandra Hypka z EKS Startu Elbląg. Nagrodę dla najlepszej szczypiornistki drużyny gości otrzymała z kolei Anna Mączka, która na listę strzelczyń wpisała się siedmiokrotnie.

EKS Start Elbląg - Młyny Stoisław Koszalin 25:22 (13:9)

EKS: Hypka, Ciąćka - Dworniczuk 2, Gęga 4, Owczarek, Szczepanik 3, Stefańska, Knezević, Kostuch 1, Weber 5, Głębocka 1, Costa 3, Stapurewicz 5, Tarczyluk.
Karne: 1/3
Kary: 10 min.

Młyny Stoisław: Filończuk, Nowicka - Bayrak 2, Reichel, Urbaniak 2, Mączka 7, Lipok 1, Zaleśny 1, Choromańska 1, Kowalik, Rycharska 2, Żmijewska 2, Kubisova 4.
Karne: 2/4
Kary: 6 min.

Sędziowie: Adam Dejna i Kamil Raszewski

Czytaj także:
Sławomir Szmal: Spłacam dług wobec piłki ręcznej [WYWIAD]
Oni będą walczyć o mistrzostwa świata. Trener Patryk Rombel zdecydował

Źródło artykułu: