Polscy kibice nie mogli na to patrzeć. "Ja im się nie dziwię"
Zdecydowanie nie tak pojedynek Biało-Czerwonych ze Słowenią wyobrażali sobie fani reprezentacji Polski. Pod koniec sobotniego spotkania mieli już dość i wymownie zareagowali na poczynania szczypiornistów prowadzonych przez Patryka Rombla.
Klęski polskich szczypiornistów znieść nie mogli kibice. W pewnym momencie tłumnie zaczęli opuszczać katowicki Spodek.
- Teraz wychodzą pierwsi kibice ze Spodka i ja im się nie dziwię - mówił Maciej Iwański na antenie TVP Sport w 58. minucie spotkania. Wówczas zespół Patryka Rombla przegrywał dziesięcioma bramkami.
Gdy do końcowej syreny zostało pół minuty, przedstawiciel Telewizji Polskiej znów nawiązał do poczynań kibiców.
- Już kilka tysięcy ludzi opuściło trybuny - dodawał.
Kolejny mecz w ramach mistrzostw świata reprezentacja Polski zagra 16 stycznia o 20:30. Biało-Czerwoni zmierzą się z Arabią Saudyjską. Transmisja w Viaplay i TVP Sport.
Zobacz także:
> MŚ 2023. Sprawdź tabelę po meczu Polaków
> Wygrana potencjalnych rywali Polaków. Outsiderzy się postawili