1 
Rywalizację w grupie A na mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych 2023 zakończyło starcie reprezentacji Hiszpanii z kadrą Iranu. Obie drużyny były już pewne awansu do drugiej fazy turnieju. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego wygrała oba swoje dotychczasowe starcia, z kolei Persowie pokonali Chile, ale ulegli Czarnogórcom.
Przez pierwsze kilka minut zespół z Azji prowadził z rywalami wyrównaną walkę. Głównie był w stanie to zrobić za sprawą skutecznej postawy w bramce Mohammada Siavoshishahemayatiego. Później jednak złapali karę, a Hiszpanie błyskawicznie to wykorzystali. Po rzucie na pustą bramkę w wykonaniu golkipera Gonzalo Pereza de Vargasa wygrywali już 6:2.
Gra Persów kompletnie się posypała. A wykorzystywali to Hiszpanie, którzy bez problemów wykorzystywali swoje akcje. Końcówka pierwszej odsłony to dominacja Hiszpanów, którzy coraz częściej bawili się grą. Wynik pierwszej odsłony ustalił Joan Canellas po ładnej akcji (21:11).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tajskie wakacje byłego gwiazdora
W zaistniałej sytuacji trener Jordi Ribera dał trochę więcej szans rezerwowym zawodnikom. Ci mieli motywację, by się pokazać, dzięki czemu powiększyli przewagę do 13 bramek. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego miała całkowitą kontrolę nad meczem. Ostatecznie La Furia Roja wygrała 35:22 i z kompletem punktów zameldowała się w drugiej fazie MŚ.
Hiszpanie w drugiej fazie będą pierwszymi rywalami reprezentacji Polski. Mecz między tymi ekipami odbędzie się w środę.
Iran - Hiszpania 22:35 (11:21)
Hiszpania: Perez de Vargas 1 (12/33 - 36 proc.), Corrales, Pecina 1, Maqueda 3, Fernandez 4, A. Dujszebajev 6, Sole 6, Figueras 1, Canellas 3, Casado 1, Guardiola 2, Valera, Migallon, D. Dujszebaev 2, Fernandez, Odriozola 3, Ferdandez
Iran: Siavoshishahenayati (4/25 - 16 proc.), Rahimikazerooni (6/20 - 30 proc.), Heidarpour 4, Norouzinezhad 4, Kabirianjoo 1, Yadegaridehkordi, Barbat 4, Heidari, Orae 2i, Behnamnia, Kazemi 2, Kiani 2, Samsami, Sadeghi 2, Robat, Sadeghzadeh 1, Kouzhad
MVP: Gonzalo Perez de Vargas (Hiszpania)
Czytaj więcej:
Francuzi nie pozostawili złudzeń. W polskiej grupie pozostała jedna niewiadoma
Kto wygra w środę? 
