"Celem stworzenia Ligi Centralnej Kobiet jest profesjonalizacja rozgrywek, przygotowanie uczestniczących w niej drużyn na zaciętą rywalizację na najwyższym szczeblu rozgrywkowym, a także zmniejszenie dysproporcji sportowo-organizacyjnych pomiędzy I ligą a PGNiG Superligą Kobiet" - czytamy w komunikacie prasowym ZPRP.
Jak informuje Związek Piłki Ręcznej w Polsce, do rywalizacji w Lidze Centralnej Kobiet przystąpią drużyny, które w klasyfikacji końcowej zajmą miejsca od pierwszego do czwartego w rozgrywkach I ligi kobiet (uwzględniając awanse do i spadki z rozgrywek PGNiG Superligi Kobiet - nie licząc drużyny SMS) oraz spadkowicz z PGNiG Superligi Kobiet. Kluby muszą spełnić także wymogi licencyjne.
"Warunki i tryb przyznawania licencji będą tożsame z tymi określonymi w obecnie obowiązującym "Regulaminie przyznawania licencji dla klubów piłki Ręcznej" z zastrzeżeniem, że będzie również wymagane zobowiązanie klubu o założeniu spółki akcyjnej bądź spółki z ograniczoną odpowiedzialnością do dnia 01.03.2024 r. oraz przekształcenie się w jedną z tych spółek do dnia 31.07.2024 r" - czytamy.
Dążąc do profesjonalizacji zarówno męskiego, jak i kobiecego szczypiorniaka powołana Liga Centralna Kobiet będzie działać na podobnych zasadach do Ligi Centralnej Mężczyzn. Dodatkowo Związek Piłki Ręcznej w Polsce pracuje nad pozyskaniem sponsorów oraz partnerów dla obu Lig Centralnych.
Czytaj także:
Marta Gęga podjęła decyzję. To był jej ostatni sezon
Nie sprawdził się w Płocku, odżył na wypożyczeniu. Znana przyszłość Davida Fernandeza?
ZOBACZ WIDEO: Zrobiła to! Jechała rowerem nad przerażającymi przepaściami