26-latek zdecydowanie wyróżniał się na tle słabo spisującego się zespołu z Kalisza, dorobek punktowy Energa MKS-u w dużej mierze zależał od jego skuteczności. Jędrzej Zieniewicz ma za sobą udany początek sezonu, potem przygasł (jak cały MKS), ale w ostatnich kolejkach znowu dał oczekiwaną jakość. Po kontuzji Patryka Biernackiego przez znaczną część sezonu był jedynym lewym rozgrywającym w zespole.
Najlepszy strzelec kaliszan (102 bramki i 100 asyst) zaliczy sportowy awans, według naszych ustaleń przeniesie się po sezonie do Chrobrego Głogów. Drużyna Witalija Nata w ostatniej kolejce potrzebuje zwycięstwa, by zająć czwarte miejsce w Superlidze i wywalczyć niespodziewany awans do europejskich pucharów.
Dla Zieniewicza Chrobry będzie czwartym pracodawcą w Superlidze. Karierę w polskiej elicie zaczynał w Gwardii Opole, z którą zdobył brązowy medal w 2019 roku. Dwa lata spędził w MMTS-ie Kwidzyn, w barwach MKS-u występuje od roku.
Klub z Kalisza dokona zresztą sporych zmian wśród rozgrywających. Wiadomo już, że z KPR-em Legionowo związał się Kamil Adamczyk, odejdą pozyskani awaryjnie zimą Chorwaci Domagoj Grizelj i Josip Bezer.
ZOBACZ:
Kamil Syprzak bliżej Final4
Trudne losowanie Polaków przed ME 2024
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie pięściarza. Sędzia musiał przerwać walkę