Wygrały komplet spotkań, a tu takie słowa. "Nie do końca się zgrałyśmy"

Materiały prasowe / Michał Ciechanowicz / KPR Gminy Kobierzyce / Zawodniczki KPR Gminy Kobierzyce z trenerem Marcinem Palicą
Materiały prasowe / Michał Ciechanowicz / KPR Gminy Kobierzyce / Zawodniczki KPR Gminy Kobierzyce z trenerem Marcinem Palicą

KPR Gminy Kobierzyce w nowym sezonie ORLEN Superligi kobiet wygrał dotychczas komplet meczów. Stąd też swoimi słowami zaskoczyła bramkarka klubu Patrycja Chojnacka. - Nie do końca się zgrałyśmy - stwierdziła cytowana przez oficjalną stronę ligi.

Po ograniu Startu Elbląg i Galiczanki Lwów KPR Gminy Kobierzyce zmierzył się z SWWS Energą Szczypiorno Kalisz. Zespół ten odniósł kolejne zwycięstwo w stosunku 33:26. Mimo siedmiu bramek przewagi, wynik ten nie zadowolił podopiecznych Marcina Palica.

- Mecz jest wygrany, aczkolwiek nie do końca potrafimy cieszyć się z tego zwycięstwa. Bardzo dobrze weszłyśmy w mecz, wszystko układało się po naszej myśli. W drugiej połowie wkradło się zdecydowanie za dużo błędów własnych i wynik troszkę się zmienił. Na pewno nie cieszymy się z tego, będziemy chciały wyciągnąć jak najwięcej wniosków z tego spotkania - podsumowała bramkarka Patrycja Chojnacka.

W drugiej części tego spotkania gospodynie prowadziły nawet 27:17, by ostatecznie zwyciężyć mniejszą różnicą bramek. Po tym, jak przyjezdne trafiły pięć razy z rzędu, rywalki wróciły do odpowiedniego rytmu gry i do końca nie dały się zaskoczyć.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjrzyj się dokładnie. Skradła show w centrum miasta

- Wydaje mi się, że jeszcze nie do końca się zgrałyśmy. Potrzebujemy kilku spotkań, żeby nasza gra się zazębiła - tłumaczyła zawodniczka KPR Gminy Kobierzyce.

Najpierw rywalizacja w Jarosławiu, później starcie u siebie z MKS-em URBIS Gniezno. Taki plan kolejnych spotkań ma obecnie 3. zespół ORLEN Superligi Kobiet.

- Tak jak wspomniałam, z każdego meczu chcemy wyciągnąć jak najwięcej wniosków i będziemy się starały to poprawiać na treningu. Podchodzimy do każdego meczu w pełni skoncentrowane, będziemy starały się wyeliminować wszystkie błędy. Mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej - zakończyła Chojnacka.

Przeczytaj także:
Na nie postawił Arne Senstad. Polki rozpoczną przygotowania do MŚ 2023

Źródło artykułu: WP SportoweFakty